Nienawidzę jak facet pluje, je jak świnia i mówi z pełnymi ustami ....

Przyznam, że też tego nie lubię i drażni mnie to tak samo u mężczyzn jak i u kobiet (niestety, znałam takie, które się właśnie tak zachowywały) - okropność.

Denerwuje mnie jak nie wynoszą brudnych naczyń do zlewu, nie sprzątają po sobie. Mój tata w ogóle nie sprząta w domu, mama pracuje na 1,5 etatu, ja uczę się i pracuje i w domu często jest brudno. Umówiłam się z siostrą, że na święta zrobimy mamie prezent i wynajmiemy firme sprzątającą, która posprząta nam dom przed świętami. Znalazłam ofertę firmy http://rygo.com.pl/sprzatanie_obiektow.html. Co myślicie o tej firmie?

(10-06-2014 11:57)jenni.1989 napisał(a):  Nienawidzę jak facet pluje, je jak świnia i mówi z pełnymi ustami ....

Strasznie wkurza.

Miałąm chyba szczęscie w życiu że trafiałam na takich "w miarę reformowalnych" facetów- jeden jest już mój na zawsze( chyba) Ale faktem jest że ciągle trzeba pracowac nad związkiem - tu to przeczytałam
http://nianio.com.pl/ i zgadzam sie w 100% Jak przynajmniej raz na tydzień czegos nie powiem to tak jakbym nigdy nie mówiła A skarpety? Hmm da sie to zwalczyc "w zarodku" ewentualnie włożyc mu te brudne zamiast śniadania do torby

Ich brak działania

mnie najbardziej denerwuje jak dłubią w nosie i strzelają tym palacami wrrrrr