Jaką imprezę wspominacie najlepiej i dlaczego ?

Ja najlepiej wspominam raz jak poszłam do klubu w Polsce ponieważ poszłam tam z koleżankami z którymi spotkałam się po roku ponieważ wszystkie wyjechałyśmy no i trochę zabalowałyśmy . Ale było naprawdę fajnie <3.

dużo mam takich imprez ost ognisko u mojego chłopaka ze znajomymi których nie lubiłam a okazali zajebistymi ludźmi <3

niestety mam strasznie krótką pamięć wypiję 5-6 piw i już nic nie pamiętam na drugi dzień czyli nie stwierdzę która była najlepsza ;P

28 czerwiec - 7 lipiec 2012 roku 9dniowy melanż nie zapomne go do końca życia takiej imprezy życze każdej osobie na ziemi nawet największym wrogom nie zapomniane przeżycia a w niedziele pierwszy ciepły posiłek, Kac dwudniowy alkomat by sie chyba wyzerował jak bym dmuchnął. 9 dni ani jednego zgona, nikt nie rzygał wszyscy się bawili od rana do wieczora (kosztowało nas 8 palet piw że by sąsiedzi na to zezwolili ale opłaciło się to ) na cały ten melanż wydałem ok 600zł (3/4 wypłaty mojej) i nie żałuje ani złotówki!

Rodzice przyjaciółki wyjechali z dnia na dzień, nie było jej w szkole, więc postanowiłyśmy z koleżanką, że po lekcjach kupimy wódkę i wpadniemy do niej się napić. Zabalowałyśmy tak, że zostałyśmy na noc Było przyjemnie i spontanicznie, dlatego tak dobrze ją wspominam.

Pamiętam byliśmy ze znajomymi na wczasach w Zakopanem, bawiliśmy się tam przez tydzień czasu. Takiej górskiej imprezy chyba nigdy nie zapomnę

Zeszły sylwester To było coś

Ja też zeszły sylwester - w domku nad jeziorkiem, wszyscy byli przebrani... zabawa była świetna.

Ja najlepiej wspominam imprezę, której wogóle nie pamiętam. Podobno zchlałem się jak małokto i skakałem z bungi do basenu a lina była prześcieradło. I próbowałem pić piwo nosem. A także nie udało mi się wychlać flaszki na hejnał, czego moi koledzy bardzo żałowali. A także gdy poszliśmy do pizerri krzyczałem że chcę uprawiać dziki seks z Jolką na cały głos na forum publicznym.

Moje 18 urodziny. To było coś. Poszliśmy na plażę i tam od 19 balowaliśmy do rana