Faceci ! Co sądzicie o dziewczynach które zbyt często przeklinają ? Odstrasza was to ? A może podnieca ?

Bardziej odstrasza. Mam "koleżankę", która jest moją drzazgą w oku, mam po prostu na nią totalny hejt, a uczepiła się mnie jak nie wiem kogo... No i jak ona klnie to się słuchać nie da... O ile jak tak klnie jakaś Helga spod baru, iście niemieckiego pochodzenia, to jak robi to już dziewczyna z urodą anioła (jak wspomniana przeze mnie "koleżanka"), to już nie za bardzo...

Poprawka,
Dziękuję, Scele.

Here I sit writing on the paper
Trying to think of words you can't ignore

Ani nie podnieca, ani nie odstrasza. Niech sobie przeklina. Byle nie co trzecie słowo. Bez róźnicy czy to jakaś królewna czy nie.

Zdecydowanie denerwuje

Hi . Mojego chłopaka tez odstrasza jak przeklinam , ograniczam sie juz

Mnie to odstrasza. Nie mówię, że ma nie przeklinać, ale jak używa słowa na k co drugie słowo to jest to trochę odpychające. Ostatnio właśnie tak się robi, że dziewczyny zaczynają bardziej przeklinać niż faceci.

Bardzo, ale to bardzo tego nie lubię. Wiadomo, że każdemu może się wymsknąć (sam w końcu święty nie jestem), ale ciągłe przeklinanie u dziewczyn mnie odrzuca!

Jeśli dziewczyna przeklina jak jest zdenerwowana to nie mam nic przeciwko temu, bo każdemu puszczają nerwy i musi w jakiś sposób odreagować, ale jeśli dziewczyna używa języka wulgarnego praktycznie w każdym zdaniu no to to już jest niezbyt atrakcyjne.

Mnie to odstrasza takie dziewczyny bardzo często nie mają nic w sobie pozat6ymm i wnte sposób starają się zwrócić na siebie uwage.

Jestem dziewczyną ale mnie też odpycha jak laska brzydko mówi, i w ogóle zachowuje się nie elegancko ... rozumiem że czasami każdemu może się zdarzyć, ale z umiarem.