U mnie też nie było dobrze ze ścisłymi przedmiotami
Wolałem pisać, dużo pisać.
oj zdecydowanie matematyka, chemia i fizyka...
nigdy nie byłam orłem z przedmiotów ścisłych
ale wiem jakie one są ważne
Ja nigdy nie lubić dzwonka
Nie lubię takich na których jest zły nauczyciel - wszystko taki może obrzydzić
Najgorzej wspominam chemię. Najlepiej Polski i Angielski
Polski, bo ja nigdy dobrze nie umieć mówić i pisać.
heheh ja tak samo nie lubię polskiego dlatego do przygotowania pracy maturalnej skorzystałam z
http://wzorce-prac.pl/ . Wole uczyć się na resztę przedmiotów niż kisnąć nad pisaniem prezentacji
Ja nie lubiłam basenu, bo nałogowo prostowałam włosy w gimnazjum (głupia byłam) i nie było warunków prostować po basenie, nie lubiłam matmy w liceum, bo babka to siekiera, i godziny wychowawczej w LO bo zawsze mi pani przypominała, że mam najniższą frekwencję, a wcale nie było tak źle