W technikum najbardziej nie lubiłem biologii. Teraz jestem na studiach i denerwuję mnie Organizacja i Zarządzanie, ale to pewnie dlatego, że dużo wymaga, a mi jakoś bardzo nie jest potrzebny ten przedmiot.
Ja nie przepadam za matematyką i fizyką.
Dużo by tu wymieniać.
Najbardziej to chyba nie lubię fizyki i historii...
Ja informatyki.
Mamy gościa który strasznie wymaga, a mnie to w ogóle nie ciekawi i czarna magia dla mnie.
Ja nigdy nie przepadałam za matematyką, natomiast bardzo lubię języki obce i poza szkołą uczę się dodatkowo niemieckiego i angielskiego, korzystając m.in. z materiałów dostępnych na różnego typu serwisach. Mam nadzieję, że dzięki temu
nowa matura nie będzie dla mnie problemem
(02-06-2012 22:15)zisia99 napisał(a): [ -> ]Jak w temacie... ja najbardziej nie lubię matematyki, ale to pewnie dlatego że jej kompletnie nie rozumiem dzięki mojej ukochanej pani która kompletnie nie nadaje się do nauczania
Wszystkiego da się nauczyć jeśli się tylko chce. Ja tam lubię wszystko. Da się przeżyć. Może niektóre z tych cięższych przedmiotów jeszcze mi się w życiu przydadzą
Angielskiego, znam całe życie anglistki
Ja nie znosiłam historii, ale to przez zanudzającego nauczyciela
poza tym nie lubiłam tych przedmiotów, które były dla mnie trudniejsze, ale to chyyba normalne
dobre-betonowe-szamba.pl
Jak to jakiego? Matematyki... -.-
Nie mam jednego. Nie lubie historii, chemii, fizyki, a także matematyki.