Nie wierze w Jezusa ani w kościół ponieważ jest to mistyfikacją i jak poznacie historie wiary chrześcijańskiej to zauważycie że to nie trzyma sie kupy tylko was w jajko w kościele robią. Ja wierze tylko w Boga bo jakoś to wszystko musialo powstać

(08-06-2012 15:51)Misterio napisał(a):  Nie wierze w Jezusa ani w kościół ponieważ jest to mistyfikacją i jak poznacie historie wiary chrześcijańskiej to zauważycie że to nie trzyma sie kupy tylko was w jajko w kościele robią. Ja wierze tylko w Boga bo jakoś to wszystko musialo powstać

Wiesz, kościół utrzymuje się na propagandzie i na sile, którą podbił świat w X-XVI w. n.e. Przecież gdyby nie Inkwizycja to teraz pewnie świat byłby bardzo zróżnicowany religijnie ;P

╭∩╮(◣_◢)╭∩╮

http://www.5teens.pl/showthread.php?tid=...54#pid8454
Mój pierwszy własny *.gif ^^

\m/ = (T_T) = \m/

Widzisz jeśli chodzi o inwizycje to odeszłeś też daleko bo głównym celem było wyczyszczenie Hiszpani z Arabów. Mi chodzi o początki kościoła w I do IX wieku teraz muszew iść do pracy więc potem coś więcej napisze

A dokładniej o zjazd w Bizancjum gdzie to biskupi kościoła wybierali co mogą dodać do kościoła a co nie . To co było nie wygodne było niszczone lub ukrywane jak prawdziwa biblia napisana przez samego jezusa, ewangelia Piotra i ewangelia Judasza (która niedawno została odnaleziona)

Ewangelia Judasza nie tak dawno, mój znajomy mi tłumaczył jak to tam się nazywa lecz zapomniałem ^^

Znaczy odkryli ją szybciej ale teraz zaczeli ją tłumaczyć ;p

ja tam lubie czasem sobie wejsc pomodlić sie i wyjsc, nie widze w tym nic złego

Tak, modlenie się jest okej, bo pomaga Ci chociażby np rozwiązać problemy. Ale tak jak mowie z tymi wyzej. Po co oni zbieraja kase? po co robią złote koscioly? my mamy sie modlic czy sie slinic bo mamy zloty kosciol? śmieszne. A ci księża. Prosze was, dobijacie mnie.

Osobiście nie wierzę ani w kościół ani w jego wiarę.
Dla mnie to po prostu stek bzdur, które niejednokrotnie są bezsensu a pozostałe tyczą się wydarzeń ważnych dla Żydów, jak w apokalipsie św Jana która uznana jest przez kościół jako przepowiednia końca świata, a eksperci twierdzą i zresztą uważam że mają rację że odnosi się do upadku Rzymu który musiał nadejść kiedyś jak to w historii wielkich mocarstw na przestrzeni wieków bywało.

Boga nigdy nikt nie widział, fizycznych śladów na rzekome istnienie Jezusa też nie ma, cuda teraz jakoś się nie zdarzają, a osoby którym się coś niby objawiło są prawdopodobnie chore psychicznie. Pewna osoba w mojej dalszej rodzinie cierpi na schizofrenie i jak sama twierdzi rozmawiała ze zmarłym dziadkiem i bogiem. Może i mogło by być coś w tym prawdy gdyby nie inne przewidzenia i wkrętki.

Ja uważam że jezus istniał tylko że był normalnym człowiekiem a kościół go tylko upiększył
Przykładowo Jezus narodził sie w ten sam dzień i w podobnych okolicznościach co Egipski Bóg RA