Myślę, że mogę się wypowiedziec w tym temacie. Niestety, podryw nie jest taki prosty jak piszecie wyżej. "Jeden tekst i po sprawie?" Nie, nie, nie.

Ostatnio z kumplem troszkę imprezujemy. Nie podrywamy specjalnie kobiet, raczej sprawiamy, że to one zaczynają interesowac się nami.

Po pierwsze : To już nie te czasy, że kobiety (przynajmniej w wieku 17-20 lat), są powalane Twoją "bezpośredniością" . Czyli podejście i poproszenie do tańca lub zaproponowanie drinka spali na panewce - kobiety się peszą.

Najpierw trzeba zdobyc zainteresowanie kobiety. Jak ? Oczywiście poprzez autoprezentację. Kobiety to ciekawskie istoty i obserwują każdego faceta który wejdzie do baru/dyskoteki. Jeżeli zrobisz pierwsze wrażenie, to ona Cię zapamięta.

Przede wszystkim wygląd i poczucie pewności siebie.

Ja akurat na imprezy ubieram się tak :

Włosy, jakoś dobrze poukładane na żel (nie jest obowiązkowe)

Czarna koszula z krótkim rękawkiem (nie zapinac całkiem pod szyję bo za sztywno będziecie wyglądac)

Jeansy, szare, białe bądź też granatowe. Podstawa, to aby nie były "wiszące" w spodniach facet musi wyglądac dobrze, czyli im bardziej pokazują co jest pod nimi, tym lepiej Nogawki lekko zawinięte na buty. (pamiętac o pasku do spodni)

Buty? Jakieś ładne adidaski, nie koniecznie firmowe (to juz wyszło z mody) ja na przykład mam całe czarne z białą podeszwą (widac białą obwódkę w okół podeszwy)

No i to co najważniejsze - marynarka sportowa. Większosc ludzi może ją mylic z wiatrówką bądz też z jakąś letnią kurtką.
Kolor czarny. Ciągle odpięta. Podwinięte rękawy do łokci (ale nie jakoś niechlujnie tylko zawinięte normalnie, jak do podkładania spodni)

Akcesoria :
Może byc łańcuszek (ja mam srebrny) odznacza się na szyi przy rozpiętych 2 guzikach od koszuli.

I to co najważniejsze w akcesoriach : Zegarek, musi się odznaczac na ręce, najlepiej srebrny.

To był wygląd, więc teraz jak wywałac u kobiety poczucie, że dany facet jest pewny siebie.


Wejście na imprezę:

Wchodzisz z kumplem. Lekki uśmiech, broda musi tworzyc kąt prosty z kręgosłupem (nie można isc ze spuszczoną głową), pewny krok w stronę baru. Podczas pierwszego wejścia na salę, nie rozglądaj się za kobietami, raczej postaraj się wyłapac te kobiety, które bezpośrednio zawiesiły na Tobie wzrok. Lecz ważne jest, abyś się nie oglądał za nimi w pierwszej fazie. Podchodzisz do baru, kupujecie co chcecie, piwo, wódka, w sumie to polecam drinka jakiegoś, bo to wygląda "dystyngowanie".

Siadacie do stolika lub stoicie przy barze, opierając się o niego. Jeszcze się nie rozglądacie za kobietami, pogadajcie sobie o czymś, pośmiejcie się. Tak aby wyglądało, że nie jesteście również sztywni

Podczas rozmowy z kolegą, zerkajcie po sali, na kobiety, które ewidentnie zerkają na Was, lecz nie zawieszajcie na nich wzroku. Kobiety przeważnie chodzą na imprezy z koleżankami. Jeżeli co chwilkę obie się na Was parzą, to znaczy, że rozmawiają o Was Samotne kobiety, również nie powstrzymają się od zerkania na Was .

Spokojnie poczekajcie aż impreza się rozkręci. A potem ruszajcie na parkiet.

Zacznijcie tańce gdzieś z dala od tych kobiet które zwracały uwagę na Was. A zauważycie jak po chwili one zaczną byc coraz bliżej Was. Jak przykładowo, wejdziecie na parkiet, a one zejdą, to bawcie się dalej, tak jak byście się tym nie przejeli. WAŻNE : NIE ROZMAWIAJCIE Z KOLEGĄ I NIE OGLĄDAJCIE SIĘ NA WSZYSTKIE STRONY. Uśmiechajcie się, pokażcie, że się dobrze bawicie

Jak już kobiety znajdą się w Waszym "zasięgu", to jest czas, aby poprosic je do tańca, najlepszym rozwiązaniem jest abyście zatańczyli jak przykładowo na "weselach" się tańczy czyli w parach, z paroma obrotami Do tego możecie poczekac na odpowiednią piosenkę, ale nie czekajcie zbyt długo, kobiety nie są zbyt cierpliwe. Po tańcu, podziękujcie i idźcie się napic albo zapalic. Jak nie pójdą za Wami na papieroska i same nie zaczną rozmowy, to znajdą Was na parkiecie przy następnej okazji. Wtedy znowu zaczynacie tańczyc i zapraszacie do stolika bądź też proponujecie papierosa.

WAŻNE, JAK JUŻ ZACZNIECIE TAŃCZYC Z JEDNYMI KOBIETAMI, TO NIE ZACZYNAJCIE Z NASTĘPNYMI. PRZYNAJMNIEJ PÓKI TE PIERWSZE NIE OPUSZCZĄ IMPREZY NA STAŁE (przecież nie jesteście kobieciarzami)


Pamiętajcie również, aby się nie upijac, alkohol jest do sączenia.

Podczas rozmowy pamiętajcie rozmawiac o niej, pytajcie się, czym się zajmuje, gdzie się uczy/pracuje, co lubi robic na codzień, czy uprawia jakiś sport (jak powie, że uprawia np. jazdę na rowerze, a Ty uprawiasz inny bądź nie uprawiasz, to masz dwa wyjścia, albo mówisz, że niestety Ty nie masz aż tyle energii na sport (ciężka praca, dużo nauki) bądź po prostu powiedz jej, że np. lubisz żeglarstwo. Jak uprawiasz sport, to opowiedz jej o tym (tylko bez referatów).

Spytajcie się bezpośrednio ile ma lat, jak odpowie, że "kobiet się o wiek nie pyta" to Ty daj ripostę :

"Nie pytam się o wiek, bo wiem, że mamy XXI, pytałem się raczej ile masz lat"

Powinna się zaśmiac i albo powie Ci ile ma lat (nie koniecznie prawda) bądź zacznie się z Tobą droczyc w stylu "a na ile wyglądam", więc powiedz jej na ile wygląda (jak zacznie się głośno śmiac to ostro przesadziłeś). A jak będziesz blisko to powie Ci : "no blisko, mam ...... "

Podczas, jak już nawiążecie kontakt pamiętajcie aby nie spocząc na laurach, proponujcie drinki, jak zobaczycie, że leci piosenka którą lubi to wyciągnijcie na parkiet (też nie przesadzac). Dalej w sumie to droga wolna, czyli jak kto woli, możecie się wymienic nr telefonów, czy też możesz ją zaprosic do siebie.


Tak to wygląda u mnie W ewentualnych prywatnych pytaniach zapraszam na priv Wątpliwości możecie rozwiązywac tu.


Pozdrawiam
M~