(11-12-2014 12:49)Luke napisał(a):  

(09-12-2014 16:57)czarneszpilki napisał(a):  Rozumiem, choroba chorobą, ale determinacja jest ważna.

Cóż, jak to się mówi: nie zrozumie syty głodnego.

Każdy otyły jakby chciał mógłby schudnąć. Choćby chodząc do lekarza i próbując coś z tym zrobić. Dla mnie to że ktoś jest "chory" to niezła wymówka.
Ja choruje na tarczycę, przez jakiś czas w życiu musiałam brać tabletki na sterydach (zgroza w przybieraniu na wadze), a biegam, mam zbilansowaną dietę, chodzę na jogę i cwiczę w domu... i wiecie co? da się przy chorobach nie być otyłym!

Zgadzam się, ale znam też osoby, które są otyłe same przez siebie.

Racja. Takie osoby są same sobie winne

Cóż...w takim przypadku może pomóc tylko dietetyk.

trzeba szukać podobnych do siebie a resztę lekceważyć

Po co podobnych?

A ja myślę, że trzeba ze spokojem podejść do problemu i próbować go jakoś rozwiązać - rozmowy ze specjalistami, przyjaciółmi, uprawianie sportu...

Większość osób ma to na swoje własnie życzenie...

Niestety to prawda.

(25-02-2015 10:25)kasialot napisał(a):  A ja myślę, że trzeba ze spokojem podejść do problemu i próbować go jakoś rozwiązać - rozmowy ze specjalistami, przyjaciółmi, uprawianie sportu...

Dokładnie