Ja to przez pewien czas non stop jeździłam do mechanika... Moja klimatyzacja była ewidentnie zagrzybiona i było to czuć :/ wystarczyło ją włączyć, a po jakimś czasie można było poczuć smród. Niestety mój mechanik nie widział problemu i ciągle tylko nabijał czynnik klimatyzacji! Mieszkam na wsi i niestety nie ma tu nikogo innego... Poradziłam się więc brata i polecił mi kupić środek do odgrzybiania klimatyzacji z https://tec2000.pl/produkt/produkt-spray...o-fresher/ , którego sam używa u siebie w samochodzie. No i to nareszcie podziałało!