Właściwie to chyba się najlepiej bawiłem na ostatnim weselu kuzynki. W sumie składa się na to kilka kwestii - lubię tę kuzynkę , zaprosiłem naprawdę fajną dziewczynę i miałem z kim tańczyć cały wieczór, jakoś ostatnio chodzę w dobrym humorze no i jeszcze jedno - w końcu kupiłem sobie garnitur fajny, młodzieżowy i idealnie dopasowany do mojej sylwetki. Polecałem Wam już sklep Marcus Kerr w założonym temacie, bo serio warto tam podskoczyć. W dobrej kasie można kupić ładny garniak. Ogólnie salon jakoś z miesiąc temu się dopiero otworzył, więc możliwe, że nadal startowe promocje obowiązują. Ja polecam, bo jest tanio, dobrze obsługują i w końcu gdzieś znalazłem typowo młodzieżowe modele.