Moim zdaniem taka przyjaźń na odległość nie ma racji bytu na dłuższy czas. Chyba, że na jakiś czas sytuacja do tego zmusza, jednak oby nie zbyt długo. Tak samo ma się sprawa związków pomiędzy kobietami i mężczyznami. Tu nie ma miejsca na większe rozłąki, bo wtedy wszystko zaczyna się walić.
Kochankowie powinni być przy sobie i pielęgnować swoje uczucie. Powinni się uwodzić, wspierać i pomagać sobie. Dłuższa rozłąka to uniemożliwia. Zawsze trzeba starać się o to, aby być ze sobą razem.
Z własnego doświadczenia powiem, że kobieta powinna dbać o to, aby rozkochiwać w sobie faceta i trzymać go przy sobie. Zresztą tego właśnie potrzebuje. Jeśli tylko zniknie on na bardzo długo, wtedy związek cierpi. I to bez względu na to, czy musiał on wyjechać, bo sytuacja tego wymagała, czy też sam chciał.
W momencie, gdy brakuje bliskości, tej "chemii" pomiędzy dziewczyną a facetem, podrywu, flirtu, wtedy związek cierpi i należy o tym pamiętać. Rozłąka zawsze była przyczyną wielu rozstań na zawsze.