Jestem przeciwna aborcji i eutanazji oczywiscie jest jeden wyjatek jesli chodzi o aborcje, o mlode dziewczyny ktore zostaly bardzo skrzywdzone ale tylko w tym przypadku. W każdym innym
powinno się odwodzić od tego pomysłu osoby młode, zdesperowane, po przejściach, z raczej błahych przyczyn nie będących nieuleczalną chorobą podejmujące pochopne decyzje na przykład: kiedy zmarł im ktoś bliski, kiedy nie mają środków finansowych na spłacenie zaciągniętego kredytu, kiedy zostały zgwałcone lub publicznie skompromitowane po opublikowaniu kontrowersyjnych materiałów ze swoją osobą, albo grozi im eksmisja za nie płacenie rachunków w wyznaczonym terminie, itp.), które mają jeszcze długie życie przed sobą i mogą się w każdej chwili otrząsnąć i opamiętać i za kilka dni wróci im ochota do życia.
Monteskiusz powiedzial
Próbujmy przystosować się do życia, bo ono do nas się nie przystosuje.
To znaczy trzeba zyc i nigdy sie nie poddawac, bo przyjdzie kolej na kazdego z nas.