Owszem na początku można sobie kupić sprzęt jednej firmy jednak musimy się liczyć z tym, że za jakiś czas i tak wszystko było pomieszane. A to się coś zepsuje, albo nagle się spali, zazwyczaj dzieje się to przed świętami więc nie zastanawiamy się nad marką tylko aby np. lodówkę dostarczyli jak najszybciej i była w miarę tania. Ja zazwyczaj patrzę na cenę i jakość dlatego rozmyślam nad wolnoobrotową wyciskarką do soków Muke klasy premium. Po pierwsze klasa premium daje 10 letnią gwarancję na silnik. Po drugie części zamienne takie jak sita, dodawane są do zestawu w większej ilości a ich koszt, jest nawet o połowę tańszy niż u innych producentów. Ważnym atutem wyciskarki Muke, jest ilość obrotów bo tylko 30 na minutę a jak wiadomo, im wolniej pracuje wyciskarka tym mniej utlenia się witamin i enzymów. Dodatkowo pionowa budowa pozwala na bezproblemowe włożenie jej do szafki kuchennej, oraz jest łatwa w czyszczeniu.