Moim skromnym zdaniem kościół to korporacja a krzyż to tylko logo i największa Sekta. Zresztą ja nie rozumiem tego jak można wierzyć w coś co niby stało się 2tys lat temu, i dodatkowo było non stop zmieniane ? Nie kumam, zresztą wszystkie główne religie to głupota. Żyć w XXI w ? Nie żyjemy w średniowieczu... >_< To tylko tak krótko
(24-06-2012 18:31)DarkAngel napisał(a): [ -> ]Moim skromnym zdaniem kościół to korporacja a krzyż to tylko logo i największa Sekta. Zresztą ja nie rozumiem tego jak można wierzyć w coś co niby stało się 2tys lat temu, i dodatkowo było non stop zmieniane ? Nie kumam, zresztą wszystkie główne religie to głupota. Żyć w XXI w ? Nie żyjemy w średniowieczu... >_< To tylko tak krótko
Jeśli chodzi o główne religie to chyba buddyzm jest religią która kieruje się innymi zasadami niż inne religie, jeśli chodzi o chrześcijan to kościół Ewangielicki jest całkiem ciekawy
No prawda po co wierzyć w coś co zostało potwierdzone przez wiele niezależych źródeł jak można mieć ponad 24tyś bogów (buddyzm) ?
Wiele nie zależnych źródeł ? ;D Średniowiecze -.-
Mnie katecheta uczyl zeby wierzyc w boga i ogolnie to wierze chociaz bibli nie czytam bo nudne, eh xPP .
(24-06-2012 22:46)WolnyStrzelec napisał(a): [ -> ]No prawda po co wierzyć w coś co zostało potwierdzone przez wiele niezależych źródeł jak można mieć ponad 24tyś bogów (buddyzm) ?
Co zostało potwierdzone dowodami? Istnienie "Boga" ? "Boskość" Jeshuy? Btw. Jeshua to po naszemu Jezus, żył sobie taki człek i krytykował wiarę żydów, żydzi w zemście rozpuścili o nim plotki i ówczesny władca okręgowy kazał go przybić do krzyża jak każdego pospolitego przestępcę w tamtych czasach.
Bilbia - Ok 90% pism takowych jak są w biblii zostały odrzucone przez sobory i jakieś dziwne zebrania biskupów katolickich. Niedawno przetłumaczono przecież (jak i znaleziono) biblię Tomasza czy Judasza, nie pamiętam kogo. Chyba Tomasza, która opisywała że Niebo i Piekło są w duszy człowieka, to nie są jakieś 2 oddzielne miejsca.
Zgadzam się z UP! Mój człowiek ;D
(26-06-2012 18:21)Bankai napisał(a): [ -> ] (24-06-2012 22:46)WolnyStrzelec napisał(a): [ -> ]No prawda po co wierzyć w coś co zostało potwierdzone przez wiele niezależych źródeł jak można mieć ponad 24tyś bogów (buddyzm) ?
Co zostało potwierdzone dowodami? Istnienie "Boga" ? "Boskość" Jeshuy? Btw. Jeshua to po naszemu Jezus, żył sobie taki człek i krytykował wiarę żydów, żydzi w zemście rozpuścili o nim plotki i ówczesny władca okręgowy kazał go przybić do krzyża jak każdego pospolitego przestępcę w tamtych czasach.
Bilbia - Ok 90% pism takowych jak są w biblii zostały odrzucone przez sobory i jakieś dziwne zebrania biskupów katolickich. Niedawno przetłumaczono przecież (jak i znaleziono) biblię Tomasza czy Judasza, nie pamiętam kogo. Chyba Tomasza, która opisywała że Niebo i Piekło są w duszy człowieka, to nie są jakieś 2 oddzielne miejsca.
Zjazd biskupów odbył sie w Bizancjum
A Ewangelia z której pochodzi cytat to Judasza bodajże pierwsze zdanie które udało sie przetłumaczyć jest tylko jeden egzemplarz na świecie więc kościół jest w nie łatwym położeniu.
Ja wam powiem tak ja jestem AGNOSTYKEIM, zapamiętajcie ten termin, to osoba która nie wierzy w boga i wszelkie jego odmianny i sługi, lecz wierzy w miłość, dobro szczęście itp itd. A do kościoła mam neutralny stosunek, jak już ktoś wcześniej wspominał, istnieją w nim ludzie dobrzy, którzy pomagają są życzliwi i dobrzy jak samarytanin z przypowieści ( jak ktoś będzie chciał mi wypomnieć że niby nie wierzą a znam takie przypowieści to już uprzedzam, interesuję się historią, w tym historią kościoła, czytałem Biblię, chociaż nie powinienem ze względu na mój pogląd religijny), lecz są i złodzieje w czarnych sukniach czarnych jak piekło i czerwonych jak ogień piekielny
jak by to Natanek powiedział. Ale wracając do tematu, ja zawsze sobie zadawałem jedno pytanie, skoro kościół jako instytucja samego "Boga" powinna pomagać biednym, to dlaczego za pieniądze wiernych, budują nowe kościoły, wznoszą katedry, kupują sobie nowe samochody i narzekają na biedę i jacy to ludzie są źli i podli nie pomagając potrzebującym. GDZIE TU SENS, GDZIE LOGIKA ?!
czyli czym sie rozni agnostyk od ateisty?