Już teraz wystarczy Red Hotów i Myslovitz by być outsiderem? Jezu... ja musiałem Dr. Acula słuchać by mnie mieli za ciołka :3
Witamy na forum
PS. Mój chłopak jest z Kalisza xD
Olej ich i ty sie patrz na nich dziwnie, bo oni sie dziwnie patrzą, bo sluchasz RHCP <3 masło maślane, ale ciiiicho
Jacky - dołóżmy jeszcze do tego Green Day, Dżem, Hey i Pogodno. Taaak, ja bym siebie nazwał outsiderem. Ale z dobrym gustem :]
(27-08-2012 22:46)jachous napisał(a): [ -> ]Jacky - dołóżmy jeszcze do tego Green Day, Dżem, Hey i Pogodno. Taaak, ja bym siebie nazwał outsiderem. Ale z dobrym gustem :]
Jesteś outsiderem, bo słuchasz rocka? O rany! To jaką ja jestem outsiderką, słucham metalu o.O
Nie jesteś outsiderem. Zaskoczyłbym Cię o wiele ciekawszymi kapelami
Ale Green Day zawsze spoko :3
W moich kręgach znajomych, owszem, jestem. Może jakbym zmienił znajomych. ;]
(i zapomniał o większości innych
Mówisz, że mieszkasz w Kaliszu, ponad 100 000 tyś miasto. Ja mieszkam w małej w wsi, do mojego gimnazjum chodzi raptem 170 osób i ja tam nie jestem outsiderką, to Ty miałbyś być? o.o
Zresztą termin outsider nie jest związany tylko i wyłącznie z muzyką. To osoba, która izoluje się od społeczeństwa. Równie dobrze, można być outsiderem słuchając popu.
"Dziś wszyscy jesteśmy outsiderami!":D
Jak by to powiedział pierwszy ciemny w białym domu
A tak to siema