Forum Dyskusyjne - młodzieżowe, ogólnotematyczne / wielotematyczne

Pełna wersja: Książka na nie.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Każdy z was miał na pewno taką książkę (lekturę w szkole) którą zaczął czytać ale nie spodobała się i przestał. Lub może przeczytał już połowę i przestał.

Jedyna książka jakiej nie przeczytałam do końca to Akademia Pana Kleksa no nie mogłam jakoś się przełamać Big Grin.
A jak z wami ?
Jeśli chodzi o lektury to wszystkie !!!! Prócz jednej Krzyżacy to jest akurat spoko i pan TadeuszBig Grin
Wszystko co nie jest fantasy i książkami socjologicznymi
Z lekturami? to przeczytam streszczenie szczegółowe i więcej wiem niż bym przeczytał całą książke.. Podam przykład:
http://online.freeware.info.pl/rycerze.html
W tym roku mielismy krzyżaków, ja przeczytałem całe 2 tomy (fuck yea Big Grin) i mniej wiedziałem.. niż mój kumpel co raz streszczenie przeczytał on dostał 6 (dziad jeden ;x) a ja 3 Big Grin
Bo Krzyżacy to trudna lektóra pisana starą polszczyzną ja widziałem także film i z Historii tez troche faktów znałem więc mi sie to fajnie czytało porównywalne do władcy pierścieni gdzie gadają wierszami w nie których momentach albo pieśniami Smile
Ja chyba nie przeczytałem ani jednej lektury szkolnej. Nigdy za nimi nie przepadałem, takie wymuszone słabe w treści i długie, monotonne książki. Wolę swój własny wybór Fantasy ^^
Ja zazwyczaj czytam lektury, ale na "Krzyżakach" i " Zemście" poległam.
Wszystkie lektury na nie oprócz Potopu i Zbrodni i Kary.
Nie przeczytalem wiekszosci lektur, byly po prostu zbyt nudne, ale to przez co nie dalem rady przebrnac to ferdybzdirke. Bylo dosc ciekawie az do filidora czy tam innego dzieckiem podszytym, gabrowicz gdy to pisal musial byc na ostrym haju xD
Pieśń o Rolandzie -_-
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie