Forum Dyskusyjne - młodzieżowe, ogólnotematyczne / wielotematyczne

Pełna wersja: Moje psy się gryzą
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, mam od tamtego roku dwa psy. Zakupione były równocześnie i od małego wychowywały się razem. Dodam, że nie są tej samej rasy. Jeden to zwykły kundelek, który jest niski, a drugi miał być cocker spaniel, ale po spanielu odziedziczył tylko długie uszy. Nigdy nie było żadnych problemów z nimi poza tym że czasami psociły. Od pewnego czasu już koło czterech razy się gryzły. Przypuszczam, że to przez zazdrość. jeden raz było podczas kąpieli psów. Z racji tego, że nie poradziłabym sobie kąpać dwóch psów naraz zajęłam się tylko jednym a drugi chodził sobie wokoło i czekał na swoją kolej. Kiedy już ten pierwszy był wykąpany i wysuszony ten kundelek podszedł do niego stanął przednimi łapami mu na grzbiecie. I od razu się zaczęło, zaczęły warczeć na siebie i rzuciły się jak wygłodniałe wilki. Dobrze, że tata był w domu to złapał jednego, podniósł. Ten drugi nie chciał się puścić i trzymał zębami się tego co był u góry. I tak wisiał. Kiedy już jakoś się oddzieliły jeden został zamknięty w jednym pomieszczeniu, a drugi w drugim. Podobna sytuacja była dzisiaj, kiedy chciałam uczesać 'spaniela', zauważyłam że małemu się to nie podoba bo poszedł do kąta obrażony. Powiedziałam bratu żeby się tamtym zajął żeby się nie obrażał. Ale nawet to nie pomogło. Uczesanego spaniela puściłam i ten mały znowu stanął przednimi łapami na nim i zaczęły się gryźć. Zawsze walkę rozpoczyna ten mały kundelek. Co można zrobić żeby temu zapobiec?? Jak je nauczyć dyscypliny?? Raz podczas rozdzielania ich, brat został ugryziony w nogę. nie bardzo, ale obawiam się, że jak tak często będzie to może się skończyć gorzej nie tylko dla nas ale nawet dla nich samych. Znacie jakieś sposoby na takie sytuacje? a może ktoś z was miał podobne przygody i może się podzielić ze mną jak sobie radziliście?
Trzeba ja odesłać do kąta.
Niestety generalnie bardzo często psy się gryzą, co poniekąd wynika z ustalania hierarchii w stadzie. Jeżeli w końcu nie przestaną, trzeba będzie albo oddać któremu ze znajomych jednego z nich, co łatwe pewnie nie będzie, bądź też wybrać się do zwierzęcego behawiorysty, który radzi sobie dobrze z takimi problemami. Doraźnie jednak radziłabym zainwestować w taki chociażby gaz pieprzowy z http://www.protarget.com.pl/pol_m_Samoob...e-404.html , bo jednak gryzące się psy mogą okazać się nader niebezpieczne, przy czym bardzo często polecane przez naszych dziadków polewanie zwierzaków chłodną wodą może nie zdać rezultatu.
Przekierowanie