07-06-2012, 15:56
Hej, jestem Julia. Mam 15 lat i poglądy odstające od większości społeczeństwa. Nie lubię być po prostu jedną z tych szarych, naiwnych twarzy w tłumie.
Jestem osobą której nie należy irytować, wykłócać się. Głównie to i tak ja wygrywam nawet gdy nie mam racji. Potrafię po prostu zagiąć argumentami. Jestem zarazem osobą która nigdy nie skłamie. Kłamstwo uważam za coś co jest poniżej godności każdego człowieka. Mam swój honor, swoją dumę.
Cóż, obracam się w mieszanym środowisku. Mam swoją paczkę pancurów, metali i gotów, ale wiadomo. Moja szkoła to same JP JP 80% (bo trochę to ja się boję...) i plastików. Znajdą się może dwie gotki, jednak cóż... Po prostu nie da się z nimi dogadać.
Jestem wokalistką w zespole konkursowym (taki wiecie, jeżdżę tylko na konkursy, śpiewam co karzą bo chcę jeździc na Ata itd.), w zespole hardcorowym założonym przez kumpelę, oraz w swoim własnym, post hardcorowym. Cóż, w sumie to w tych dwóch nie śpiewam, a potocznie 'drę ryja', ale jest okej.
Hm. Głównie moje życia sprowadza się do 'picia jabola pod mostem'. hah. Nie no w sumie to się uczę niby, no jeżdżę na koncerty, pomagam je organizować (młodzieżowa rada miasta się kłania). Czytam, growluje, screamuje, piszę, rysuję... I podróżuje. Wszędzie. po krajach, po miastach, po ulicach... ;D
Cóż. słucham głównie punku. Włochaty, The Analogs, Moskwa, Zabili mi żółwia, pół całego keczupu... i można wymieniać! Metalu też słucham, a co! Rock też jest, każda odmiana! Głównie te stare zespoły, ale lubię sobie posłuchać czasami czegoś innego i niewinnego jak nieobsrana łąka. no. To na tyle.
Jestem osobą której nie należy irytować, wykłócać się. Głównie to i tak ja wygrywam nawet gdy nie mam racji. Potrafię po prostu zagiąć argumentami. Jestem zarazem osobą która nigdy nie skłamie. Kłamstwo uważam za coś co jest poniżej godności każdego człowieka. Mam swój honor, swoją dumę.
Cóż, obracam się w mieszanym środowisku. Mam swoją paczkę pancurów, metali i gotów, ale wiadomo. Moja szkoła to same JP JP 80% (bo trochę to ja się boję...) i plastików. Znajdą się może dwie gotki, jednak cóż... Po prostu nie da się z nimi dogadać.
Jestem wokalistką w zespole konkursowym (taki wiecie, jeżdżę tylko na konkursy, śpiewam co karzą bo chcę jeździc na Ata itd.), w zespole hardcorowym założonym przez kumpelę, oraz w swoim własnym, post hardcorowym. Cóż, w sumie to w tych dwóch nie śpiewam, a potocznie 'drę ryja', ale jest okej.
Hm. Głównie moje życia sprowadza się do 'picia jabola pod mostem'. hah. Nie no w sumie to się uczę niby, no jeżdżę na koncerty, pomagam je organizować (młodzieżowa rada miasta się kłania). Czytam, growluje, screamuje, piszę, rysuję... I podróżuje. Wszędzie. po krajach, po miastach, po ulicach... ;D
Cóż. słucham głównie punku. Włochaty, The Analogs, Moskwa, Zabili mi żółwia, pół całego keczupu... i można wymieniać! Metalu też słucham, a co! Rock też jest, każda odmiana! Głównie te stare zespoły, ale lubię sobie posłuchać czasami czegoś innego i niewinnego jak nieobsrana łąka. no. To na tyle.
. Mam nadzieję że Ci się tu spodoba 
