Forum Dyskusyjne - młodzieżowe, ogólnotematyczne / wielotematyczne

Pełna wersja: AZS kosmetyki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Jako dziecko miałam zdiagnozowane AZS. Potem długo długo spokój i teraz moja skóra znowu zaczyna być swędząca, czerwona, przesuszona. Myślałam, że to chwilowe ale jednak nie mija a balsam jaki miałam do tej pory nie pomaga. Jak teraz powinna wyglądać moja pielęgnacja? są kosmetyki dla dorosłych z AZS?
Niestety ASZ lubi nawracać. Tylko się cieszyć, że latami byłaś w remisji i całkiem możliwe, że teraz jak odpowiednio zadbasz o skórę i dietę to znowu będziesz mieć spokój. A kosmetyki z tego co wiem to są takie same dla dzieci jak i dla dorosłych, ważne żeby były dedykowane skórze atopowej.
Kup sobie koniecznie emolienty do pielęgnacji, ja choruję też od urodzenia i niestety moja córka też ma AZS. Stosujemy od ponad roku balsam uzupełniający lipidy XeraCalm AD i resztę kosmetyków z tej serii i mogę powiedzieć, że jest ok. Konieczna jest regularność, przy jej zachowaniu skóra się nie łuszczy, nie swędzi i nie ma nadmiernego przesuszenia. Balsam nawilża i delikatnie natłuszcza, ma bardzo dobry skład. Do skóry wrażliwej się sprawdza także.
Pielęgnacja skóry atopowej wygląda tak samo w każdym wieku. Zdecydowanie emolienty warto kupić i używać, pielęgnacja skóry dzięki takim nowoczesnym kosmetykom jak Avene nie jest uciążliwa i daje bardzo dobre efekty.
No to już wszystko wiem, dziękuję za porady. Wydawało mi się, że AZS dotyka głównie dzieci i takie nawroty jak mój to rzadkość. A wychodzi na to, że wielu dorosłych choruje, na pewno zamienię kosmetyki na te z apteki w takim razie i liczę na poprawę stanu skóry. Najgorsze jest to swędzenie właśnie.
Skórze atopowej, podrażnionej, z suchością są też dedykowane suplementy. Przykład? Kapsułki Neoglandyna. To jest specjalna kompozycja oleju lnianego i oleju z ogórecznika + niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Trzeba tylko łykać 3 kapsułki dziennie. Widać różnicę już po ok. miesiącu. Sama jestem tego przykładem. Mam teraz świetną cerę!
Jako mama atopika mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że wcale nie trzeba przepłacać za dobre kosmetyki, które sprawdzają się przy atopowej skórze. U nas dermatolog przepisuje receptę na maść do wykonania na miejscu w aptece - realizuję ją w DOZie.
Ja też mam AZS od urodzenia i są lepsze i gorsze momenty. Kiedyś cały rok nie pojawiła się u mnie żadna zmiana. Ale ja dbam o skórę, używam emolientów i one też redukują objawy, wzmacniają skórę i dobrze natłuszczają. Jeden z faworytów to na pewno XeraCalm, nawilża, natłuszcza, łagodzi świąd bardzo szybko i na długo.
Córka mojego szwagra ma AZS i bardzo dobrze działają na nią kąpiele w wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej. Potem koniecznie trzeba skórę nawilżyć.
Wszystko fajnie, tylko podstawą powinno być w Waszym przypadku też wzmocnienie skóry od środka. Dzisiaj jest o tyle prościej, że możecie zrobić to przy wsparciu odpowiednich suplementów opisanych w https://ktomalek.pl/suplementy/problemy-skorne/cs-37/5 To ważna rzecz, więc śmiało weźcie to pod uwagę.
Stron: 1 2
Przekierowanie