Cześć. Wybieramy się w najbliższym czasie z przyjaciółmi do Paryża. Nie korzystamy z ofert biura podróży, postanowiliśmy zorganizować wszystko sami. Wyjazd nie będzie długi, tylko kilka dni więc jest problem z wyborem atrakcji
Mam tylko pytanie jak się najlepiej poruszać po mieście i okolicach? Nikt z naszych znajomych jeszcze tam nie był i nie wiemy, czy wybrać transport publiczny, taksówki(pewnie drogo) lub wynająć samochód? Trochę szukałam i znalazłam ofertę
http://transferparis.pl/ i to chyba będzie dla nas najlepszy sposób na zwiedzanie.
Wierze, że się cieszysz z wyjazdu bo mamy teraz tak mało czasu na cokolwiek, że każda nawet najmniejsza rzecz inna niż praca i dom, cieszy.
Jeżeli wybierasz się w kierunku Warszawy to warto zatrzymać się w tym hotelu h
ttps://www.hotelponiatowski.pl/
Bardzo fajne miejsce i do tego blisko centrum.
A ja już dawno nigdzie nie byłem.
Wyjazd do Paryża musi być niesamowitym przeżycie, sam chętnie bym się wybrał
Skoro sami sobie organizujecie wakacje, to przed wyborem miejsca noclegu warto trochę poczytać na temat hoteli i tego w jaki sposób przebiega ich kategoryzacja (
Grupa Tekstylna bardzo fajnie to opisuje). Dzięki temu nie będziecie rozczarowani standardem jaki znajdziecie w danym hotelu.
A co sądzicie o wycieczce do Wietnamu? Zawsze mi się marzył taki wyjazd i nawet trochę poczytałam jak do takiej wycieczki się przygotować -
https://exorientelux.pl/wietnam/informacje/. Byliście tam może kiedyś i możecie powiedzieć coś z własnego doświadczenia? Najbardziej nurtuje mnie o jakiej porze roku najlepiej tam się ubrać i jaki klimat panuje na miejscu.
sporo imprez odbywa się też w rozdrożu
http://www.rozdroze.pl/ zarówno chrzciny, komunie jak i wesela czy stypy. najlepiej sobie przedzwoń do nich bo wiadomo, że takie eventy trzeba rezerwować ze sporym wyprzedzeniem
O ja też nie mogę się doczekać już swojej wycieczki!
Znalazłam biuro podróży z krwi i kości profesjonalne
https://www.surfski.pl/ . Moje dzieci chce wysłać na szkolenie z sportu wodnego (jeszcze się zastanawiam na który). A ja wraz z mężem wypłyniemy w rejs. Nie mogę się już doczekać tego egzotycznego klimatu. Coś pięknego