Czy jeśli na myśl przychodzi wam słowo
wczasy hiszpania będzie ku temu odpowiednim wyborem? Planuję swoje pierwsze wakacje za granicą i znalazłam ofertę międzynarodowego touroperatora specjalizującego się w destynacji hiszpańskiej, który właśnie ma świetne oferty do Hiszpanii. Przekonały mnie zwłaszcza ich ceny.
Indonezja to kraj, który zawsze mnie jakoś fascynował, najbardziej jeżeli chodzi o Azję. Nie wiem, czy to kwestia tej mieszanki kultur, wspaniałej przyrody, czynnych wciąż wulkanów, czy czegoś jeszcze innego. Moja fascynacja wzrosła do tego stopnia, że chyba się tam kiedyś wybiorę i nawet zaczynam już przeglądać oferty biur podróży. Najciekawszą ma chyba Dua Benua -
https://duabenua.com/pl/, ale najpierw muszę oczywiście zaoszczędzić trochę pieniędzy na wyjazd
Nie mam jeszcze konkretnych planów na wakacje. Zdarzyło się wam szukać tanich biletów lotniczych i od tego uzależniać swój urlop? Może macie jakieś sposoby co zrobić, żeby znaleźć tani lot? Czytam właśnie artykuł z poradami na ten temat
http://cowidze.pl/tanie-linie-lotnicze-w...ak-kupowac Ale kto wie, może nie wszyscy jeździcie na zorganizowane wyjazdy i polecicie mi jakiś sposób
Z zagranicznych miejsc, to Chorwację chętnie bym kiedyś zobaczył.
Zagraniczne miejsca to tylko gdzieś w Grecji!
Może, plaża, wyspa luksus - te wszystkie rzeczy kojarzą mi się z wyjazdem na wakacje. Myśleliście może kiedyś o tym, aby polecieć na jakąś Wisłę. Mnie ogólnie też podobają się różne oferty na Seszele. O samej wyspie przeczytacie sobie tutaj
https://odpoczynek.com.pl/wyspy-ktore-mu...j-seszele/
A nie lepiej jechać gdzieś na wakacje w Polsce?
Teraz wakacje zagraniczne są bardzo ryzykowne, nie mówię że wszędzie ale jednak co w kraju to w kraju, szczególnie gdy jedzie się z dziećmi.
Poza tym u nas w Polsce jest mnóstwo fajnych miejsc na wypoczynek na przykład tutaj
http://www.zamekjanowpodlaski.pl/
Piękny hotel w ciekawej okolicy. Sporo miejsc do zwiedzania, a do tego na miejscu spa i basen
Ja tegoroczne wakacje spędzam w naszej pięknej Polsce
Ja za granicę jeżdżę bardzo rzadko, ale w tym roku chyba się wybiorę do Grecji