Cześć. Ja może i nie brałam dopalaczy, ale za to inne świństwa tak. Jeśli chcesz znaleźć dobry ośrodek, to sobie wejdź pod ten adres http://poznandetoks.pl/detox-organizmu.html Masz od razu link do tego, czym właściwie jest detoks. Musisz mieć jednak świadomość, że odtrucie organizmu to dopiero poczatek drogi. Ja też byłam taka cwana, jak zaczynałam brać swoje świństwa, a poźniej było tego więcej, częściej i w ogóle. Też lądowałam w szpitalu, aż w końcu rodzice mnie wzieli za bety i mnie tam zaprowadzili, do tego ośrodka. Najpierw poczułam się jak w zamknięciu, choć nie powiem, luksusowym, ale dopiero z czasem dochodziło do mnie, że chcą mi tu pomóc. I wyciągali tę rekę do mnie pzeez cały czas. Teraz jestem już rok po terapii, jeszcze czasem się widuję z moim terapeutą. Praca jest ogromna, no ale za taką głupotę się płaci.