Niby bez różnicy, ale to jest takie miłe jak facet z góry obejmie ramieniem, jak cmoka w czoło. No i gdy szpilki można założyć

Jak byłem w liceum miałem dziewczynę wyższą o głowę. Nie przeszkadzało mi to. Jej chyba tak, bo zerwała ze mną po dwóch tygodniach xD

Ja osobiście bym nie mogła być z chłopakiem niższym ode mnie. Wiadomo, że jeżeli byłby 2-3 cm niższy to nie ma problemu, ale jak więcej to by wyglądało komicznie.

Miłość to miłość, wzrost nie ma znaczenia. Znam sporo niższych chłopaków i naprawdę są super. Taki chłopak to skarb.

Zawsze mnie zastanawia, że dziewczyny tak lecą na dryblasów Dziewczęta, czy nie czujecie się przy nich trochę dziecinnie?

jak widac niscy maja przerypane

Najgorsze, że nawet niskie wolą tych wysokich.

Na szczęście jestem dużo wyższy od mojej żony, dzięki temu może bez problemu nosić szpilki.

Nie wydaje mi się, aby różnica centymetrów mogła jakkolwiek zmienić uczucia do siebie. Jednak jeżeli się o to obawiasz to może coś innego jest na rzeczy? Proponuję na początek zapoznać się z talizmanami miłosnymi Marii Bucardi https://mariabucardi.pl/pl/p/Talizman-mi...Bucardi/93 nie jednej już osobie pomogły w poprawieniu relacji w związku, może i w Twoim przypadku okażą się rozwiązaniem.

Ja tam wolę, jak facet jest wyższy, bo faceci mojego wzrostu czy nawet niżsi, w ogóle nie budzą mojego zainteresowania. Nie umiem tego wyjaśnić, po prostu tak jest. Wysoki facet, budzi respekt.