To masz duże szczęście. U nas w rodzinie na szczęście też nikt, ale widzę wśród znajomych jak wielki jest to problem. I to nie tylko dla alkoholika, ale i całej jego rodziny. Znam dzieci alkoholików, które już jako dorośli potrzebowali wsparcia profesjonalistów. Nie jest to temat łatwy, ani prosty, ale trzeba się z nim zmierzyć. Myślę, że wciąż mało mówi się o DDA i potrzebie terapii, a potem osoby te zakładają rodziny i ciężko jest im wyjść poza schematy. Dlatego myślę, że warto korzystać z pomocy specjalistów, a także trenerów, jak np. tutaj https://www.osrodekintra.pl/edukacja-trenerow/ . Trzeba sobie pomagać i zadbać o swoje zdrowie psychiczne.