Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
takie suche że aż mi herbata wysłcha :D
Autor Wiadomość
inside10
Junior Member
**

Liczba postów: 5
Dołączył: Apr 2016
Reputacja: 0
Status: Offline
Post: #51
RE: takie suche że aż mi herbata wysłcha :D
- Misiaczku, czy uważasz, że mam jakieś wady?
- Masę…
- To znaczy?! Jakie dokładnie?!!!
- Przecież powiedziałem - masę.
Moje poprzednie tematy:


Lekarstwem na gniew jest milczenie.
14-04-2016 23:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SheilaMcKeddie
Junior Member
**

Liczba postów: 5
Dołączył: May 2016
Reputacja: 0
Status: Offline
Post: #52
RE: takie suche że aż mi herbata wysłcha :D
- Gdzie śpią wasi rodzice? - pyta się pani dzieci w szkole.
- Na łóżku. - mówi Małgosia.
- Na kanapie - krzyczy Staś.
- Na sofie - powiedziała Ola.
- Jasiu, a twoi rodzice gdzie śpią?
- Moi to śpią na linie.
- Jak to na linie?
- No bo mama rano mówiła do taty: "Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz!"
Moje poprzednie tematy:


Wystarczy promyk nadziei, aby otwarło się niebo.
11-05-2016 20:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
przemo91
Junior Member
**

Liczba postów: 5
Dołączył: May 2016
Reputacja: 0
Status: Offline
Post: #53
RE: takie suche że aż mi herbata wysłcha :D
Oficer DEA zatrzymał się na ranczo w Teksasie, i zagadnął starego farmera. Powiedział do niego: "muszę sprawdzić twoje ranczo czy nie uprawiasz narkotyków." Ranczer powiedział: "Dobra, ale nie idź tam na to pole...", wskazując lokalizację pola.
Funkcjonariusz DEA, eksplodował, krzycząc:
"Panie, ja mam władzę rządu federalnego za sobą!"
Arogancki oficer sięgnął do tylnej kieszeni spodni, wyjął odznakę i dumnie ją pokazał farmerowi.
"Widzisz tę pieprzoną odznakę?! Ta odznaka oznacza, że wolno mi iść tam, gdzie chcę, na jakiekolwiek pole!! Bez żadnych pytań! Czy wyraziłem się jasno? Rozumiesz?!"
Farmer uprzejmie skinął głową, przeprosił i odszedł do swoich zajęć.
Niedługo później, stary farmer usłyszał głośne krzyki, spojrzał w górę i zobaczył oficera DEA biegnącego w celu ratowania życia, ściganego przez jego byka rasy Santa Gertrudis. Z każdym krokiem byk doganiał oficera, i wydawało się bardzo prawdopodobne, że byk go ugodzi zanim dotrze w bezpieczne miejsce. Oficer był wyraźnie przerażony. Ranczera rzucił swoje narzędzia, podbiegł do ogrodzenia i krzyknął na całe gardło:
"Twoja odznaka, pokaż mu terefere odznakę!"
Moje poprzednie tematy:


    W domu, w którym nie ma dzieci, nie ma światła
    11-05-2016 20:24
    Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
    Major555
    Junior Member
    **

    Liczba postów: 5
    Dołączył: May 2016
    Reputacja: 0
    Status: Offline
    Post: #54
    RE: takie suche że aż mi herbata wysłcha :D
    Jasio. Wstawaj, zaraz spóźnisz się do szkoły!
    - Oj maamoo. Dzisiaj nie pójdę. Źle się czuję.
    - Musisz iść syneczku. Nie wykręcaj się. Co się znowu stało?
    - Nie chcę iść, bo dzieci się ze mnie śmieją, a nauczycielki mnie nie lubią.
    - Daj spokój Jasio. Jesteś mądrym chłopcem. Na pewno sobie poradzisz.
    - Nie, no daj spokój mama. Podaj mi chociaż jeden ważny powód dla którego miałbym iść dzisiaj do szkoły...
    - Jesteś jej dyrektorem.
    Moje poprzednie tematy:


      Tych, którzy nas nienawidzą, jest więcej niż tych, którzy nas kochają.
      11-05-2016 20:32
      Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
      Anakonda
      Posting Freak
      *****

      Liczba postów: 1,313
      Dołączył: Feb 2013
      Reputacja: 0
      Status: Offline
      Post: #55
      RE: takie suche że aż mi herbata wysłcha :D
      Dlaczego żona hazardzisty nie może wjechać do garażu?

      Bo mąż zastawił bramę.

      Moje poprzednie tematy:
      18-05-2016 15:34
      Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
      marekwojcik1
      Junior Member
      **

      Liczba postów: 12
      Dołączył: Nov 2016
      Reputacja: 0
      Status: Offline
      Post: #56
      RE: takie suche że aż mi herbata wysłcha :D
      Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy.
      Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze współczującą miną.
      - I co?! Co z nią, panie doktorze?!.
      - Cóż...żyje. I to jest dobra wiadomość.
      Ale są i złe: żona niestety, będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych.
      - Oczywiście, oczywiście - na to mąż.
      - Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje.
      Koszt ok. 5 tys. miesięcznie.
      - Tak, tak... - kiwa głową mąż.
      - Konieczny będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu
      urazami, plus ta rehabilitacja cały czas.
      NFZ nie refunduje... Koszt sanatorium - 10 tysięcy...
      - Boże...
      - Tak mi przykro... To nie koniec złych wiadomości. NFZ
      nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie,
      a to bardzo drogie leki..
      - Ile? - blednie mąż.
      - Miesięcznie 12 - 15 tys. złotych.
      - Jezuu...
      - Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się
      może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę...
      Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach.
      Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu:
      - Żartowałem! Nie żyje!

      Moje poprzednie tematy:
        18-05-2018 20:35
        Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
        Odpowiedz 


        Skocz do:


        Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

        Reklama:


        auto promocje, wyprzedaże

        wyprzedaże, promocje - meble


        Kontakt | www.5teens.pl | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS