Nasz superbohater Kapitan Polska swą ochronną peleryną zasłonił oczy społeczeństwu i mamy państwo coraz bardziej opiekuńcze. Dotyczy to także świata bankowości i finansowania oraz kredytowania. Dokąd to zmierza, to się okaże, ale nie wygląda na to, żeby państwo stawiało na edukację i zwiększenie świadomości finansowej obywateli. Raczej powracamy do "czasów słusznie minionych". Z kredytami to już nasycenie rynku. Banki mają limity i te już są mocno napompowane. W związku, z czym banki wybierają sobie tylko dobre tematy bo apetyt na ryzyko jest prawie zerowy. W spółdzielcze banki uderzyły kontrole i wymagania KNF (oczywiście bezsensowne). A leasingi dają cały czas z wyjątkiem Santandera. Firma leasingowa zarabia na tym że się przestanie spłacać, zabiorą np. auto i sprzedadzą. Ze swojej strony dodam, że jeżeli masz już konto bankowe to lepiej zmienić bank https://finansenaplus.pl/jak-zmienic-bank-na-inny/ zakładając nowy rachunek a potem zamykając stary.