Inżynier Mamoń, widzę, że mamy podobne doświadczenia. Chociaż ja jeszcze nie kupiłem niczego, natomiast dostałem "zlecenie" od żony na prezent. Generalnie sprawa wygląda tak, że moja małżonka wymyśliła sobie zabieg podnoszenia piersi za pomocą specjalnych biowchłanialnych nici. I w sumie generalnie moim zdaniem to obyłoby się bez, ale jeśli ona ma się czuć przez to piękniejsza, to jestem gotów zasponsorować. Co do lekarza, to gość, z którym się kontaktowała wstępnie to Robert Kaczor (z Warszawy), podobno jeśli chodzi o kontakt z pacjentem, to bardzo w porządku, natomiast zbieram opinie na temat tego, jak takie zabiegi przebiegają, czy są w pełni bezpieczne itp. Jeśli ktoś nie wie do końca o czym mówię, to polecam stronkę http://robertkaczor.pl/ - tam jest wszystko opisane dokładniej.