No cóż to nie był zły mecz z naszej strony, mieliśmy kilka groźnych sytuacji które mogły zakończyć się golem ale podobnie jak w 2 poprzednich meczach zabrakło zakończenia i trochę szczęścia. Mecz Polska-Czechy przypomniał mi nieco mecz naszej reprezentacji z grekami. Trochę zła taktyka Franza, nie potrzebny wystrzał ze wszystkich dział na samym początku spotkania, w drugiej połowie padliśmy kondycyjnie taka prawda. Co do zmian też pierwsze co to zmiana Murawskiego - to chyba każdy zauważył. No cóż przegraliśmy ale ja tego składu bym nie przekreślał, od bardzo dawna nie mieliśmy tak barwnej reprezentacji, trochę więcej pracy, doświadczenia i na prawdę to może być niezły zespół. Ale to tylko moje zdanie. hehe po meczu Ci cali "kibice" teraz krytykują i mówią że wiedzieli że tak będzie, to po ch** kibicowali naszym, po co oglądali mecz ?

Dokładnie, no ale cóż taka już rola sezonowców.Wiesz według tych NAJWIĘKSZYCH KIBICÓW[ a raczej płci damskiej] najważniejsze, że są przystojni.. A nie to jak grają. Przeszły dwie drużyny, których najmniej się wszyscy spodziewali. Rosja podobno miała przejść na 100% i co? I dupa, mogą się dzisiaj upić z Polakami. Szkoda, wielka szkoda.

no nie powiem wygladu to pilkarzom zazdroszcze a gry ? chyba nikt nie zazdrosci xD nie wiem czemu ja ciagle mam nadzieje ze bd lepije ) jak nie teraz to za 2 lata w brazylii, jak nie to za 4 we francji itd )

Wiesz oni już od naprawdę dłuższego czasu nic nie ugrali, tak żebyśmy mogli być z nich dumni.
Pozostaje nam tylko wciąż czekać i wierzyć, że może kiedyś...
Jeśli jeszcze ktoś tego nie widział to polecam:
CAŁA PRAWDA.

Trzeba im podziękować że nie było po raz pierwszy meczu o honor, Błaszczykowski dwoił się i troił, Lewy ile piłek dostał tyle starał się coś zrobić, drugi skrzydłowy ( ? ) zero widoczności , Obraniak hmm trochę więcej oczekiwałem. Środek pomocy dobrze na ogół, boki obrony za mało się włączały do akcji, Łukasz tylko coś tam próbował, Boenisch niestety słabiej. Środek obrony dobrze jak na fakt że mało ze sobą grali. Bramka jak bramka, nie ma się czego wstydzić, do tego mamy szczęście