Na popularnych portalach pojawiają się informacje o tym, że za 40 lat nie mamy co liczyć na wysokie emerytury. Co o tym sądzicie - uciekać z kraju czy nie?

Myślę, że nie uciekać tylko głosować na kogoś kto zmieni ten stan rzeczy. Partie które chciałby to zrobić nie mieszczą się nawet w błędzie statystycznym. Szkoda, bo mogłaby powstać u nas faktycznie druga Irlandia. Jedyna nadzieja w odwróconym kredycie hipotecznym o którym można poczytać tutaj http://odwroconahipoteka.pl/
Ale, żeby z tego korzystać trzeba być właścicielem nieruchomości.

Biorąc pod uwagę tak niski niz demograficzny nie ma co liczyć na wysokie emerytury. Niewatpliwie trzeba zacząć myśleć już o sobie. Myślałam o lokacie, lub jakiejś inwestycji. Jest taka firma BestCapital która zajmuje się takimi rzeczami, mają całkiem dobrą ofertę. Sama jednak nie wiem w co najlepiej zainwestować, macie jakieś doświadczenia w tej kwestii?

Mam taki plan, że w pewnym wieku zacznę odkładać na lokaty bankowe czy Obligacje Skarbowe. Coś robić w tym zakresie trzeba, bo z przewidywań i prognoz wynika, że nie będzie dobrze. Analizowałam już porównywarkę lokat bankowych i myślę, że w pierwszej kolejności właśnie tam zainwestuje pieniądze.

Idzie do gorszego bo taki mamy rząd! Ale sami na niego glosowaliśmy więc nie ma co mieć pretensji

Myślę, że obojętnie kto będzie rządził będzie źle, bo ciężko naprawiać błędy po kimś nie popełniając swoich.

Bo oni obiecują tylko że jak dojdą do władzy to wszystko będzie lepiej a jak ludzie im ufają i głosują to później się wypinają i z ich obietnic nici.. dziura się tylko powiększa i jakoś nic z tym nie robią.Trzeba będzie odkładać samemu bo inaczej słabo to widzę.

jedyna opcja to zmykać za granicę i tam pracować na emeryturę, potem można wrócić do kraju będąc zabezpieczonym

albo przeprowadzić się do krajuw którym cena wszystkiego jest nieporównywalnie tańsza niż w Polsce. Nie bede przytaczał przykładów, gdyz takich nie znam, lecz na pewno sa takie kraje. Wtedy nawet ta niska emerytura wystarczy na życie

szamba betonowe

Choć my nie mamy tak źle jeszcze. Mój tata pracuje we Wrocławiu, gdzie firma ochroniarska płaci mu dobrze, na umowie o pracę, więc ma wszystkie składki odprowadzane. A ja dorabiam w restauracji na dzieło i to jest śmieszne.