Moja miłość ma na imię Sebastian. Historia jest tak, że znaliśmy się od 6 lat, ale dopiero 4 miesiące temu zaczęło nas ku sobie ciągnąć. Chociaż on miał dziewczynę . No ale los tak chciał, że już 3 miesiące jesteśmy razem

Więc tak Moja Miłość zowie się Magdalena Poznaliśmy się przez wspólną przyjaciółkę i tak sobie bimbamy prawie 3 lata

Moja miłość z kolei ma na imię Miłosz. Nasza historia jest jak z filmu. na początku przez wszystkie klasy byliśmy wrogami, ale w tym roku, byłam 'świadkiem' jego bijatyki, gdyby nie moje zeznanie, którego nie widzialam bylaby policja. przechodziłam wtedy gdy się bił i potem było , że widziałam. zaczeliśmy ze sobą pisać, i tak to się w sumie zaczęło. chociaż na początku ja nic nie czułam... w kwietniu miał przeze mnie wypadek na skuterze, wywalił się o mój kubek z loda. chociaż teoretycznie to nie przeze mnie. od tamtej pory go kocham. nie jesteśmy ze sobą. on konczy szkołę, przeprowadza sie na wakacjach... coż swoją szansę straciłam... gdybym zakochała się wcześniej już dawno bylibyśmy razem.

Żaneta jak ją poznałem xD?

No więc tak, tańczyłem kiedys taki dziwny uliczny taniec (dla wtajemniczonych C-walk) spotkalismy sie z kolegami na tyłach galerii handlowej w celu pocwiczenia nowych krokow. Jeden z nich zaprosil tam dwie dziewczyny ;D
Po paru tygodniach, przegladałem zdjecia w tedy jeszcze chyba na Naszej klasie. i zobaczyłęm jedna z nich i ja zaprosiłem na nastepni trening ;D bylo fajnie, po paru spotkaniach bylismy juz ze soba, lecz tej miłej osobce cos strzelilo do glowy ze ja jestem inny niz na poczatku. Ok niby powod normalny moze faktycznie sie zmieniłem ! ALE, ja z nia zdarzyłęm być tylko dwa tygodnie o_O wiec... eh xD zerwała ze mna na GADU GADU ! XD poprzesz przyjaciolke xD wstyd ;p no ale trudno, na drugi dzien chcialem zrobic jej za zlosc wiec postanowilem ze pojade z nia i jej kolezanka Żaneta do galerii na zakupy, i specjalnie przystawiałem sie do zanety, co sie pozniej okazało : O! to była idealna dziewczyna dla mnie Rozmawiała sie z nią wręcz idalnie mielismy tego samego rodzaju poczucie chumoru zdanie na rozne tematy i wszystko co kreci 16 latkow xD w sumie od tego czasu jak ją poznałem minął miesiąc i zaczełą dziać sie co raz to powazniej miedzi nami ;D i tak dokladnie 24 maja (data ustalona po miesiący bycia ze soba poniewaz nie bylo jasno powiedziane ze na 3 2 1 zaczynami ze soba byc) zaczelismy byc ze soba i tak jakos sie to kreci 3 rok ^^

Moja dziewczyna ma na imię Dominika, poznaliśmy się w "Elce" podczas kursu na prawo jazdy Jako, że jeździliśmy po 3 osoby po 2 godziny każda, to instruktor zaproponował, że wysadzi Nas na kawę. I tak jakoś się zaczęło, spotkania potem związek..... i 3 lata stuknęły. Obecnie mieszkamy razem, lecz ślubu nie mamy. ;>

,moja miłość Kamil poznałam przez koleżankę na imprezie, później tylko na cześć byliśmy ale ost tak wyszło że jesteśmy razem :,,

Mnie dwa razy tylko i na szczęście ogłupiło teraz wiodę sobie spokojne życie bo to mi nie jest aż tak potrzebne, że tak to ujmę, czekam na odpowiedną



Posty niezwiązane z tematem zostały usunięte.


Demolition Man

Z Michałem poznała mnie moja przyjaciółka, bo znali się z kolonii, jakiś rok temu. Później jakoś kontakt się urwał, a jakieś pół roku temu zaczęliśmy pisać ze sobą i się spotkaliśmy i tak od 3 miesięcy jesteśmy razem .
Metal, satanista, sado-maso ^^ ale bardzo go kocham. Uwielbiam jak headuje, chociaz ma krotkie wlosy ^^ Chce zapuscic brode jak basista Slayera ( o ile ktoś kojarzy) ^^

Moja miłość ma na imię Ręka. Znamy się już 18 lat. Cały czas ze sobą, lubimy razem świrować. Parę miesięcy temu był miesięczny kryzys który zwał się "Dominiką" ale już wszystko wróciło do normy i wciąż jesteśmy razem. To jest miłość od pierwszego wejrzenia. I chyba do grobowej deski

NIE ZDZIW SIE JAK RĘKA ZACZNIE CIĘ PROSIĆ O RĘKAWICZKI ALBO NOWE BUTY