Wiele osób krytykuje tę formę wypoczynku, a ja ją lubię. Wybierając się na jakąś niewielką, piękną wyspę możemy przecież jednocześnie zwiedzać, a podczas pobytu na miejscu korzystać z all inclusive. Jest to wbrew pozorom całkiem dużo oszczędność, bo chcąc wyżywić się w turystycznych miejscach na własną rękę musielibyśmy wydać niemałe pieniądze. Tak czy owak w tym roku żadne all inclusive niestety nie wchodzi w grę. Wybieram się jedynie do stolicy na weekend i nie zatrzymuję się w żadnym hotelu, ale w jednym z takich pięknych apartamentów:
https://www.warsaw4you.com/warszawa-apartamenty/, uznałam, że będzie to korzystna opcja, a na zdjęciach prezentują się naprawdę super!