Jeżeli kupisz jakąś tanią lampę i gorsze lakiery, topy i bazy, to paznokcie mogą odpadać już po kilku dniach, ważne jest więc, by sprzęt kupować raczej z przynajmniej średniej półki.

Co do opłacalności, to oczywiście, że warto, ale głównie jeżeli musisz mieć zawsze pomalowane paznokcie. Ja raczej sporadycznie maluję, dlatego wystarcza mi przejście się do salonu. Mam niedaleko do Krakowa, a tam poznałam ostatnio świetną stylistkę paznokci. Byłam u niej dwa razy i za każdym razem byłam zadowolona.