Pierwszy raz - Wersja do druku +- Forum Dyskusyjne - młodzieżowe, ogólnotematyczne / wielotematyczne (http://www.5teens.pl) +-- Dział: Nasze sprawy (/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Dojrzewanie (/forumdisplay.php?fid=9) +--- Wątek: Pierwszy raz (/showthread.php?tid=44) |
RE: Pierwszy raz - Demolition Man - 11-06-2012 01:55 (11-06-2012 00:47)Jacky napisał(a): Osobom, które jeszcze nie uprawiały seksu radzę by pierwszy raz(w miarę możliwości) miały z osobą doświadczoną (niezależnie od płci) Trochę śmieszna rada. Swój pierwszy raz przeżyłem z partnerką z którą aktualnie jestem dla niej również był to pierwszy raz a było to jakiś rok temu. RE: Pierwszy raz - Jacky - 11-06-2012 02:01 Śmieszna, nie śmieszna, lepiej by nie było śmiesznie po stosunku. Ktoś kto wie więcej, po prostu zrozumie że to pierwszy raz i tyle. Szczególnie że teraz to już się 14-15 zaczynają gździć. RE: Pierwszy raz - Zepsuta. - 11-06-2012 02:07 (11-06-2012 02:01)Jacky napisał(a): Szczególnie że teraz to już się 14-15 zaczynają gździć.wyobraź sobie że dziewczyna której doradzałeś w temacie ''co mam zrobić? -.-'' ma 15 lat a na końcu postu sam napisałeś '' Jesteście oboje młodzi i się dopiero uczycie, ale z drugiej strony jak sobie przypomnę co ja z moją dziewczyną w waszym wieku wyprawiałem to cóż...'' więc zdecyduj się czy przeszkadza Ci to że 14-15 latki zaczynają gździć skoro sam robiłeś to samo a przynajmniej to można wywnioskować z tego co napisałeś . RE: Pierwszy raz - Jacky - 11-06-2012 02:20 Nie, nie uprawiałem seksu w wieku 15 lat. Nie byłem grzeczny po prostu ^^ Raczej nie mam zamiaru wdawać się w szczegóły RE: Pierwszy raz - Zepsuta. - 11-06-2012 02:23 To dobrze bo ja się jakoś nie palę do tego żeby wiedzieć co robiłeś w wieku 15 lat . Skoro ty nie byłeś grzeczny i nie świeciłeś przykładem to nie pisz o 14 -15 latkach którzy uprawiają seks, w końcu to ich życie i ich decyzja najwyżej to oni będą tego żałować a to pewnie tobie nie uprzykrza życia za bardzo . RE: Pierwszy raz - Jacky - 11-06-2012 02:30 Dlaczego miałbym się nie dzielić z młodszymi swoimi błędami i nie powiedzieć 'przemyślcie i poczekajcie' ? ;d RE: Pierwszy raz - Demolition Man - 11-06-2012 11:23 (11-06-2012 02:01)Jacky napisał(a): Śmieszna, nie śmieszna, lepiej by nie było śmiesznie po stosunku. Ktoś kto wie więcej, po prostu zrozumie że to pierwszy raz i tyle. Szczególnie że teraz to już się 14-15 zaczynają gździć. Właśnie tu to walnąłeś, z Twojej wypowiedzi wynikało że osoby np w stałym związku mają nie kochać się ze sobą bo są niedoświadczeni tylko mają sobie kogoś doświadczonego najpierw znaleść i z nim to zrobić i dopiero gdy nabiorą doświadczenia robić to ze sobą ? A jeśli mówisz o 14-15 latkach którzy uprawiają seks, a na dodatek z przypadkowymi osobami no to raczej życzył bym im żeby wpadli. Ja tam się "gździć" zacząłem z moją rok temu czyli ja miałem 19 a ona 17 RE: Pierwszy raz - Jacky - 11-06-2012 12:37 No ale ja wiem o którą wypowiedź chodzi, a z miłości piętnastolatków po prostu się śmieję, więc radzę podchodzić do tego z chłodną logiką No ale to też może wynikać z tego że już 15-stu lat zdecydowanie nie mam i o wiele inaczej na to patrzę. No i nigdzie nie napisałem by osoby będące w związku uprawiały seks z osobami postronnymi z powodu doświadczenia. Nie przypisujcie mi nie moich słów. RE: Pierwszy raz - Demolition Man - 11-06-2012 13:28 (11-06-2012 12:37)Jacky napisał(a): No i nigdzie nie napisałem by osoby będące w związku uprawiały seks z osobami postronnymi z powodu doświadczenia. Nie przypisujcie mi nie moich słów. Nie przypisuje Ci nie Twoich słów, to nie było moim celem. Po prostu próbuje zrozumieć o co Ci chodziło w tamtej wypowiedzi. Zresztą czy to osoby w związku czy też nie , nie będą latać np po imprezie i pytać " przepraszam jesteś może doświadczony/doświadczona w tych sprawach bo mi się chce i chcę to zrobić właśnie z kim kto już to robił ". Jeśli już się z kimś uprawia seks to albo ten ktoś się drugiej osobie fizycznie podoba albo robi to po pijanemu. Tak że dalej uważam że Twoja wypowiedź była śmieszna. RE: Pierwszy raz - Jacky - 11-06-2012 13:41 Bo nie masz tego podejścia do świata co ja, zwyczajnie. Ja mam w zwyczaju właśnie tak walić bezpośrednio i polecam to każdemu. Przyjemniej się żyje, bo się zawsze wie na czym stoi |