Rozstania - Wersja do druku +- Forum Dyskusyjne - młodzieżowe, ogólnotematyczne / wielotematyczne (http://www.5teens.pl) +-- Dział: Nasze sprawy (/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Miłość i Przyjaźń (/forumdisplay.php?fid=7) +--- Wątek: Rozstania (/showthread.php?tid=234) |
RE: Rozstania - ludzia - 26-02-2013 12:52 Zostałam zostawiona przez faceta, którego bardzo kochałam. Przeżywałam to strasznie. Przez pierwszy rok dochodziłam do siebie i starałam się jakoś żyć, potem cieszyłam się sama sobą. Po trzech latach byłam gotowa na kolejny związek. RE: Rozstania - Natalka - 04-03-2013 13:37 Raz zostałam porzucona i sobie nie mogłam z tym poradzić, dopiero pomógł czas, chociaz czasem myślę o tym jeszcze RE: Rozstania - gulku - 07-03-2013 13:29 No cóż. To normalne, że się wraca do swoich byłych związków, niezależnie od tego jakie one były Ja też raz zostałem wystawiony, ale tak jak ktoś napisał, czas wyleczył rany. RE: Rozstania - Magda.W. - 11-03-2013 15:12 W życiu nie zostałam porzucona przez osobę którą bym kochała, ale domyślam się że to straszne uczucie... jednak z drugiej strony nie ma co rozpamiętywać, trzeba wziąć się w garść i iść dalej. RE: Rozstania - Majka - 10-04-2013 15:47 Mnie to kiedyś nie ruszało, a teraz - chybabym nie przeżyła rozstania z moją obecną miłością. RE: Rozstania - Juliciax - 30-05-2013 14:34 Roztania bola zalezy w jakiej sytuacji. Mnie na przyklad nie bolaly.: p RE: Rozstania - niemenka - 17-06-2013 12:35 Najbardziej przeżyłam rozstanie z moim pierwszym chłopakiem. Ale potem już było o wiele lżej Z czasem człowiek robi się coraz mądrzejszy. _____________________ scyzoryki.pl - największy wybór w sieci RE: Rozstania - kowu - 09-07-2013 12:37 to zawsze jest ciężki temat... ale nigdy nie ma co tego przedłużać jeżeli nie ma sensu dalej tego ciągnąć RE: Rozstania - Justa - 25-07-2013 00:07 Niektóre rozstania były dla mnie bolesne, a niektóre były dosłownie ulgą na duszy. Wszystko zależało od konkretnej sytuacji. RE: Rozstania - Benetta - 12-09-2013 15:03 Czasami rzeczywiście była to wielka ulga, ale jeśli była to osoba bardzo bliska- nie radzę sobie z tym... bardzo przeżywam i długo nie umiem zapomnieć. |