Czarny humor/ chamskie dowcipy - Wersja do druku +- Forum Dyskusyjne - młodzieżowe, ogólnotematyczne / wielotematyczne (http://www.5teens.pl) +-- Dział: Rozrywka (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Dział: Humor (/forumdisplay.php?fid=23) +--- Wątek: Czarny humor/ chamskie dowcipy (/showthread.php?tid=129) |
RE: Czarny humor/ chamskie dowcipy - Ewelina - 28-06-2012 17:20 - Puk, puk ! - Kto tam ? - Ja do Jarka - A ja kombajn ;D Przychodzi klient do zakładu pogrzebowego i pyta pracownika: - Czy jest szef? - Szefa nie ma, wyjechał po towar. RE: Czarny humor/ chamskie dowcipy - innyODwszystkich - 10-07-2012 22:16 Jest baca ze swoją tesciową przed przepaścią i baca mówi B: Moj dziadek swoja teściową zabił nożyczkami, a mój tata swoja teściową zakopał żywcem. A ja moją teściową puszczam na wolność xd Bandyta wpada do tramwaju i krzyczy : - Nie ruszać się to jest napad!!!!! Jakiś pasażer z ulgą: -Boże, aleś mnie pan wystraszył, już myślałem ze to kanary ! HAHAHAHAHAH RE: Czarny humor/ chamskie dowcipy - Snorlax - 11-07-2012 14:07 George W. Bush i Tony Blair maja lunch w Białym Domu. Jeden z ważnych gości podchodzi do nich i pyta o czym rozmawiają. - Robimy plan Trzeciej Wojny Światowej - O, to ciekawe, a jakie są plany? - pyta gość - Zamierzamy zabić 14 milionów Muzułmanów i jednego dentystę. Gość wygląda na zdezorientowanego: - Jednego dentystę? Czemu chcecie zabić dentystę? Blair klepie Busha po plecach mówiąc: - A nie mówiłem? Nikt nie będzie pytał o Muzułmanów!!! ______________________________________________________ Skrzyżowanie, mała stłuczka.Wysiada z malucha dwóch gejów i widzą, że mają pęknięty migacz.. - Gej do partnera.. Kaaaaziuuuu Ty dzwoń na policjęę Słysząc to sprawca "wypadku" - Dajcie spokój panowie... zapłacę za szkodę Gej - Kaaziuuu ale ja Ci mówięęę Ty dzwońń na policjęę - Ale na prawdę nie ma co fatygować policję.Zapłacę wam 100 zl Stanowczo gej: - nie słuchaj tego Kaaziu..proszęę zadzwoń na policjęę -Dam wam 150zl za tą małą szkodę.. Sytuacja powtarza się jeszcze kilka razy, kwota sięgnęła 500zł i facet zrezygnowany mówi... - A ch*j wam w dupe!!! Gej na to - Kaziu czekaj...Pan chce się dogadać! ___________________________________________________________ Przychodzi chłopak do spowiedzi: -Proszę księdza upawiałem sex oralny. -O ciężki grzech. A z kim? -Nie mogę księdzu powiedzieć. -Może z Kryśką od Zarębów? -Nie -A może z Kaśką od Kowali? -Nie -Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz! -No naprawdę nie mogę proszę księdza. -To może z Zośką od Graboszy? -Nie -Idź nie dam Ci rozgrzeszenia. Wychodzi chłopak z kościoła czekają na niego kumple: -I co? Dostałeś rozgrzeszenie? -Nie. Ale namiarów parę mam ________________________________________________________ Środek nocy, z baru wychodzi nawalony facet i chce iść do domu, jednak nogi odmawiają mu posłuszeństwa. Pod barem stoi jedna taksówka, więc facet sprawdza swój portwel i wylicza że ma 15zł. Podchodzi więc do taksówkarza i pyta: •Panie ile za kurs na Sienkiewicza? •O tej porze to 20. •A za 15 nie da rady? •Za 15 nie opłaca mi się silnika odpalać. •Panie niech Pan się zlituje, późno jest, zimno, ja jestem wcięty, do domu daleko. •Facet spadaj i nie zawracaj mi głowy. Więc nie było wyjścia facet poszedł na pieszo do domu. Następnego dnia idzie ten sam facet ulicą i widzi długą kolejkę taksówek a na samym końcu kolejki stoi ten niemiły taksówkarz. Facet podchodzi więc do pierwszej taksówki i mówi: • Ile za kurs na Sienkiewicza? • 20zł. - mówi taksiarz. • Ja dam panu 50zł za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda. • Spadaj zboku bo zaraz ci dowale. Facet podchodzi do 2 taksówki: Ile za kurs na Sienkiewicza? • 20zł. - mówi taksiarz. • Ja dam panu 50zł za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda. • Spadaj zboku bo nie ręcze za siebie. Facet podchodził do każdej taksówki i sytuacja powtarzyła się. Podchodzi do ostatniej taksówki - tej spod baru - i mówi do kierowcy: • Ile za kurs na Sienkiewicza? • 20zł. - mówi taksówkarz. • Ja dam panu 50zł za kurs ale pod warunkiem że ruszy pan powoli i pomacha do wszystkich swoich kolegów taksówkarzy. ________________________________________________________________________ Facet budzi się w południe na potwornym kacu. Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej treści: "Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń. Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona". Facet pyta syna: • Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem? Syn na to: • Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cie rozebrac ściągała ci spodnie, powiedziałeś: "Spadaj dziwko, jestem żonaty!". ____________________________________________________ Siedzi facet. Obok niego puste miejsce. Podchodzi do niego inny facet i pyta, czy ktokolwiek siedzi obok niego: - Nie, to miejsce jest wolne. - Niesamowite, kto mógłby mieć tak wspaniałe miejsce na finałach nie przyjść na mecz! - Cóż, to miejsce należy do mnie. Miała przyjść moja żona, ale zmarła.- To pierwszy finał na którym nie jesteśmy razem. - Bardzo mi przykro, ale... przecież mógł pan znaleźć kogoś na jej miejsce, krewnego, znajomego czy nawet sąsiada... - Niestety nie dało rady, wszyscy są na pogrzebie... __________________________________________________________________ Idzie facet ulicą, patrzy... a tam strzałka z napisem: "burdel U sióstr Urszulanek". Hmmm, myśli facet, tego jeszcze nie było. wszedł, a tam za ciężkim dębowym biurkiem siedzi stara zakonnica i pyta: - Czego chciał? - N... no... skorzystać z, z, z U-U-usług... - Płaci TU 500,- zł i idzie w te drzwi po prawej. Zapłacił i poszedł. A tam na końcu korytarza kolejna, już młoda zakonnica siedzi przy zwyczajnym biurku. - Witam pana. - Witam, chciałem... - Tak, tak wiem, 300,- zł i drzwi po lewej. Zapłacił, poszedł. Na końcu korytarza widzi nowicjuszka siedzi przy stoliczku... - Dzień dobry. - Dzień dobry, chciałem skorzystać z usług. - Ach, tak... 100,- zł i te drzwi za mną. OK, zapłacił, już tyle wydał, to stówa go nie zbawi... pomyślał. Wszedł, drzwi się zatrzasnęły, a facet stoi na dworze, nie można już wrócić, bo klamki z tej strony nie ma... rozgląda się (nieco skołowany), a tu mała tabliczka z napisem: "Właśnie zostałeś wyruchany przez siostry Urszulanki". _________________________________________________________ Przeczytam wam cytat a wy powiecie skad pochadza te cytaty i kto je napisal.No wiec zaczynamy: "Litwo ojczyzno moja..." Zglasza sie Basia: -"Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza wielka epopeja narodowa Pani odpowiada: -Swietnie! Dostajesz piatke i w nagrode mozesz nie przyjsc jutro do szkoly. -Za piatke dziekuje a do szkoly jutro przyjde bo religia mi nakazuje No to drugi cytat: "Byc albo nie byc oto jest pytanie" Zglasza sie Kasia: -"Hamlet" Williama Shaekspeara. -Bardzo dobrze! Dostajesz 5 i w nagrode mozesz nie przychodzic jutro do szkoly -Za piatke dziekuje ale religia mi nakazuje chodzic do szkoly wiec jutro bede Nagle z tylu klasy rozlega sie glos: -ZYDOWSKIE KUR*Y!! Pani: -Kto to powiedzial??!!! Wstaje Jas i mowi: -Adolf Hitler w 1939 na otwarciu Aushwitz Birkenau, za piatke dziekuje a w szkole widzimy sie pojutrze. ______________________________________________________________________ To narazie tyle jeśli będziecie chcieli więcej wystarczy poprosić z chęcią podeślę RE: Czarny humor/ chamskie dowcipy - Osx - 11-07-2012 20:42 Rodzina je obiad: Syn: Mamo, mamo! Nie lubię dziadka! Mama: To zostaw i z jedz kartofle... XD RE: Czarny humor/ chamskie dowcipy - Bezosobowy - 12-07-2012 02:13 - Janek - woła rano żona - Ty wczoraj dawałeś jeść kotu? - Tak, ja. - Ty dawałeś. Ty go zakop. RE: Czarny humor/ chamskie dowcipy - Kaliope - 01-08-2012 06:34 Czym różni się Jezus na krzyżu od Jezusa na obrazku? - Jezus na obrazku jest przybity tylko jednym gwoździem Co jest w Lidlu kiedy jest "Tydzień Afrykański" ? - Puste pułki RE: Czarny humor/ chamskie dowcipy - RapZmieniłMojeŻycie - 01-08-2012 11:29 Teściowa przyjeżdża do córki, dzwoni do drzwi, otwiera jej zięć. -Przyjechałem do was na tak długo jak będziecie tylko chcieli - oznajmia Teściowa -To mamusia nawet nie wejdzie ?? jaki jest szczyt chamstwa?? Zepchnąć teściową po schodach i zapytać się "dokąd mamusia się tak śpieszy? " : Cytat:- Puk, puk !umarłem RE: Czarny humor/ chamskie dowcipy - payamana - 15-01-2013 10:39 Ogólnie nie mam nic do osób o innej karnacji niż ja, ale kawały o nich są świetne i lubię tego typu dowcipy RE: Czarny humor/ chamskie dowcipy - Nimrod - 12-07-2013 11:53 co oddziela świat ludzi od świata zwierząt? - morze śródziemne RE: Czarny humor/ chamskie dowcipy - morii - 19-07-2013 14:16 Co robi mały żydek u wylotu komina? Czeka na mamę |