Nałogi - Wersja do druku +- Forum Dyskusyjne - młodzieżowe, ogólnotematyczne / wielotematyczne (http://www.5teens.pl) +-- Dział: Nasze sprawy (/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Używki (/forumdisplay.php?fid=10) +--- Wątek: Nałogi (/showthread.php?tid=109) |
RE: Nałogi - kakaola - 27-12-2016 17:22 Z nałogami trzeba walczyć... RE: Nałogi - Anakonda - 10-01-2017 14:21 do niedawna moim nałogiem były papierosy, teraz fajki rzuciłam i moim jedynym nałogiem jest czekolada. RE: Nałogi - Moniczak - 20-01-2017 12:50 Nałogi to nasz chleb powszedni. Jesteśmy uzależnieni od wszystkiego, a listę otwiera mięso... Zaraz ktoś się oburzy, a ja mu mówię, to spróbuj nie jeść mięsa przez miesiąc... RE: Nałogi - Anakonda - 20-01-2017 20:28 jak się naprawdę chcę, to zwycięży się każdy nałóg. RE: Nałogi - luca185 - 09-02-2017 20:31 Nie którzy mają nałogi nawet zakupowe . Ja tak czasem mam że mam manie zakup galanteryjnych . Ostatnio torebki damskie mi się spodobały 3 modele no i kupiłam wszystkie trzy modele. Ale cóż już takie uzależnienie. RE: Nałogi - Zielona44 - 23-02-2017 01:31 Ja strasznie lubię słodycze. Nie umiem się z nich wyleczyć. Co prawda nie mam nadwagi ale co za dużo to niezdrowo. Poza tym jestem "czysta":) RE: Nałogi - karolina_61866 - 28-02-2017 21:26 Mi na szczęście pomogła terapia http://www.terapiapoznan.pl/ Trwało to trochę ale mam świadomość wielu rzeczy i to najważniejsze. Ciesze się, że znajomym udało się mnie namówić RE: Nałogi - ryszard221 - 09-03-2017 12:34 mnóstwo jest takich nałogów ______________________________________________________ [url=http://www.detektywzenit.pl/]usługi detektywistyczne RE: Nałogi - ludzia - 10-03-2017 15:36 Ja też lubie słodycze a nie mogę jeść ;/ RE: Nałogi - wotciarz - 21-03-2017 22:13 Z nałogami to przewalona sprawa. Mój brat ma poważny problem z narkotykami. Próbowaliśmy już wszystkiego ale nie da się mu przegadać. Chyba skierujemy go do ośrodka - wybraliśmy z mamą placówkę Radość http://www.radosc.net/osrodek-odwykowy-dla-uzaleznionych.html . Mam nadzieję, że to pomoże bo jak nie to już chyba nic go nie uratuje. |