21-11-2012, 13:50
27-11-2012, 16:46
Nienawidzę świąt i dmuchania tej atmosfery, więc staram się uciekać jak najdalej od rodziny i domu - o wiele swobodniej czuje się w towarzystwie znajomych.
27-11-2012, 17:50
a ja lubię święta szczególnie te wszystkie kulinarne przygotowania, mam wtedy czas żeby poeksperymentować w kuchni, lubię zaskakiwać rodzinę
w tym roku zamiast tradycyjnego makowca, chciałabym zrobić ślimaczki makowe
Przepis znalazłam tutaj: http://www.panitereska.pl/index.php/2012...ki-makowe/
W galerii są zdjęcia pokazujące co trzeba zrobić krok po kroku
w tym roku zamiast tradycyjnego makowca, chciałabym zrobić ślimaczki makowe
Przepis znalazłam tutaj: http://www.panitereska.pl/index.php/2012...ki-makowe/
W galerii są zdjęcia pokazujące co trzeba zrobić krok po kroku
10-12-2012, 13:53
Ja nie lubię Wigilii, ponieważ potrawy, które się podaje na wigilię kompletnie mi nie smakują. Nie lubię ryb, kapusty, ani żadnych sałatek. Nigdy nie mogę się na niej najeść.
----------------
alternatywne źródła energii
----------------
alternatywne źródła energii
11-12-2012, 00:09
Od dawna nie ruszamy się z domu na święta, ale z chęcią zapraszamy do siebie. Tak jest wygodniej i... smaczniej
zwrot podatku zagranica
zwrot podatku zagranica
27-01-2013, 23:58
Mam takie pytanie do tych co nie lubią spotkań z rodziną w Święta: gdybyście znaleźli się daleko od domu i rodziny sami na święta, to bylibyście szczęśliwi?
Czy znacie Opowieść Wigilijną?
Czy znacie Opowieść Wigilijną?
29-01-2013, 11:20
Wiesz co. Jak dla mnie osoby, które nie lubią świąt są jeszcze młode i jakoś nie lubią spędzać czasu z rodziną. To im przyjdzie z wiekiem. Tak jak mi. Ja też nie lubiłam spędzać czasu z rodziną podczas świąt, ale teraz jest zupełnie inaczej
31-01-2013, 19:17
Zgadzam się z poprzednim postem. Człowiek z wiekiem coraz bardziej docenia obecność rodziny w swoim życiu. Szczególnie w czasie świąt Bożego Narodzenia albo Wielkanocy.
03-04-2014, 14:29
Święta są miłe ale obecnie gdzieś zacierają się tradycje z tym związane.Z perspektywy czasu zaczyna to wyglądać jak dni odpoczynku i wyżerki.
03-04-2014, 15:52
Gdybym miał odwiedzić całą rodzinę na święta, musiałyby one trwać co najmniej dwa tygodnie . Tak się składa, że zarówno od strony ojca, jak i matki jest dużo sióstr, braci oraz jeszcze ich dzieci, które rozproszyły się na terenie całej Polski, więc staram się odwiedzać tylko najbliżej znajdujących się krewnych.