Tak? Jak Polska by się zjarała to dla Ciebie katastrofa, a jak połowa Ziemi i tyle innych ludzi to nie? Jakby Azja się zjarała to wiesz ile ludzi by ucierpiało? Myśl co piszesz, błagam.
no ja w polsce mieszkam
gdybym akurat w tedy byl w azji to bym chcial zeby nie zjarało azji
albo przynajmniej tego kraju gdzie ja jestem
a ludzi i tak jest za duzo
A zeby oftopu nie bylo powiem jeszcze ze koniec swiata to zly termin, jak juz mozemy mowic ze koniec rasy ludzkiej, bo ziemia przezyla kilka koncow swiata i nic jej nie jest, jak juz to my poumieramy
Ponoć to bujda. Bo ponoć jeden z starszych mózgowców (czyli z okresu chyba renesansu czy tam sredniowiecza) przepowiedział, że jednak koniec świata będzie w 2060 roku, bo robił bardzo długo obliczenia.
Już tyle tych końców świata przeżyłam, i wydaje mi się, że z odpowiednim zabezpieczeniem i tym razem mi się uda ; p
No to prawda, ale jak ostatnio przeglądałam artykuły na stronie
koniecswiata.org to wydaje mi się, że faktycznie przyjdzie taki dzień kiedy nadejdzie całkowity koniec wszystkiego. Wtedy mają przetrwać te kraje, które aktualnie są jakby tymi słabszymi. Jak się można dowiedzieć z artykułów wiele rzeczy na to wskazuje.
Tyle końców świata co było, a my dalej żyjemy