Mój pies mieszka sobie w budzie w kojcu. Jest często wypuszczana i w ogóle, ale wolałbym mieć ją w domu, no ale oczywiście rodzice zawsze muszą być na nie.
W sumie to tylko mama jest na nie. Gdyby tylko zmieniła zdanie to Kora już dawno byłaby sobie w domu.
A jak u was?
Ja oba moje zwierzaki trzymam w domu
Ze względu na to, że mieszkam w mieście, dokładniej w kamienicy to nie mam innego wyjścia jak trzymać je w domu.
Mieszkam w bloku wiec mieszka razem ze mna
ale jesli pytasz o jego dokladne lokum, to lozko zdecydowanie XD
mój kot to w sumie gdzie chce
i w domu i w ogrodzie,ale na ulice boi się wychodzić xd
Moje łózko!! ze mną pod kołdrą
W mieszkaniu. Większą część dnia moja kotka spędza na balkonie.
Mój kot traktuje dom jak hotel - czasem zostanie na noc, czasem go nie ma przez 2 dni. A co do mojego psa - czasem mi sie wydaje że ma lepiej niż ja xDD. Moja mama jest strasznie przewrażliwiona na punkcie jej yorka, kupuje jej domki, zabawki, etc. Paranoja
W życiu nie wpuściłabym żadnego zwierzaka do mojego łóżka - uważam to za "święte" miejsce, gdzie ma panować higieniczna czystość, a wiadomo jak to zwierzęta... uważam że powinny mieć gdzieś swoje posłanie, obok łózka ewentualnie.
ja pieska w budzie ale ma długi łańcuch i spuszczam go na noc.