Muszę wyjechać i oddać swojego psiaka pod czyjąś opiekę. Niestety w rodzinie nikt nie chce się nimi zająć, a zabrać ze sobą ich również nie mogę, choć próbowałam już to wcześniej zorganizować. W grę wchodzi więc jedynie psi hotel. Znacie może jakiś fajny hotelik dla psiaków w stolicy albo jakoś w bliskich okolicach? Kojarzycie może ten pensjonat:
http://psipensjonat.com.pl/o-nas/dojazd/? Będę wdzięczna za opinie
.
Nie słyszałem o takim rozwiązaniu. Teraz to wymyślaja, już nawet psa można oddać i jedzie na wakacje. -.-
A mi się podoba taka inicjatywa
Lepsze to niż zostawianie przywiązanego do drzewa w lesie
Ja zawsze jak wyjeżdżam to oddaje go do mamy , mieszka w domku więc jest miejsce na szaleństwo.
Chyba bałabym się oddać mojego pupila do hoteliku. Nigdy nie wiadomo, jakie choroby posiadają inne psy, które akurat przebywają tam na urlopie. Ostatnie, co chciałabym zobaczyć po powrocie, to
pchła na jego sierści...
Bez przesady, chyba każdy posiadacz pieska dba o swojego pupila i nie pozwala na to, żeby jakieś pasożyty atakowały psa. Ja sama szukam dobrego hotelu dla psa, takiego, żeby się w nim nie nudził. Słyszałam dobre opinie o
http://www.arka24h.pl/index.php/hotel Ktoś z Was może korzystał z ich usług, albo polecacie coś innego?
A może zamiast szukać hotelu dla psa może zajrzyj na portal PrzyjacielDoWynajecia tam możesz znaleźć opiekuna na czas wyjazdu dla swojego pupila. Myślę, że jest to dość ciekawa opcja i lepsza dla pieska
To dobry pomysł, ale najpierw warto jest odpowiednio przygotować ogród. Na przykład tutaj
http://www.migrod.pl/ Można znaleźć świetle oświetlenie i wiele innych rzeczy. Ja tak przygotowałam ogród i teraz mój psiak bezpiecznie może sobie wszędzie biegać.
Czasem hotel dla psiaka to jedyne rozwiązanie podczas wyjazdu. Trzeba jednak pamiętać aby było to miejsce sprawdzone w którym będą panowały naprawdę dobre warunki a osoby tam pracujące kochały zwierzaki bo to jednak duży stres dla psa. Ja mogę polecić wszystkim zainteresowanym hotel
http://www.arka24h.pl/index.php/hotel jest tam naprawdę ok nie trzeba się martwić o pupila pozostaje tylko tęsknota.