Ja tam wolę nie wiedzieć
Oj tam, takimi rzeczami nie ma się co przejmować, lepiej się po prostu starzeć z godnością.
Mysle ze dopiero wtedy zaczne chodzic na imprezy . Teraz nie mam czasu ale na emeryturze moze troche go znajde .
Moja wyobraźnia i myśli nie wybiegają aż tak daleko, no i staram się o tym nie myśleć.
Powiem Wam, że to jak o sobie myślałem w wieku 15 lat a teraz jak mam 28 to jest taka ogromna przepaść, że nie wiem... Mam nadzieję, że przez całe życie będę się rozwijał w tym tempie
Fajnie
Dzięki za wszystkie porady
Ja na starość na bank będę straszną zrzędą. Już teraz w sumie jestem, ale to na stare lata już w ogóle nie będzie się ze mną dało wytrzymać.
Na starość? Mam nadzieję, że zniknie mi okropny
trądzik pospolity , będzie mnie stać na wygładzenie zmarszczek i nie wyłysieję do końca
A poza tym fajnie by było mieć dużą rodzinę i dom na wsi
Emeryturka w jakimś zaciszu i cieszyć się szczęściem dzieci czy wnuków