Nie ma takiego zawsze druga strona coś czuje.
(28-09-2017 12:06)robi78 napisał(a): [ -> ]Nie ma takiego zawsze druga strona coś czuje.
Ja tak samo uważam, nie ma czegoś takiego.
ja praktykuję i jestem najwyrazniej dowodem na to, że seks bez zobowiązań istnieje. Fakt nie jest to zaraz jakiś powiew namietnych orgazmow, ale moje potrzeby sa zaspokojone. podstawa to tylko dobra antykoncepcja i do przodu. od czasu gdy mam wkładkę levosert i nie muze myśleć o zabezpieczeniu "na szybko" to 2 razy skorzystałam tez z okazji na imprezach. przypadkowy seks też bywa przyjemny
Luźne związki są ok, w końcu seks jest dla ludzi. Ja na przykład ostatnio dowiedziałam się z
http://pornoinfo.pl/ jak mieć lepszy seks. Muszę przyznać, że od tej pory moje życie łóżkowe jest o wiele przyjemniejsze!
Nie preferuję tego typu rozwiązań. Jak facet "zaliczy" 10 dziewczyn to jest super, ale jeżeli dziewczyna jest za seksem bez zobowiązań, to już się puszcza.
W sumie kto co lubi, ale to nie dla mnie zdecydowanie
A ja akurat kupuje cos takiego... kiedys bylam bardzo zraniona po 4 letnim zwiazku.. mialam dosc facetow i nie chcialam sie wiazac.. a poniewaz bralam tabletki belara ktore regulowaly mi okres i pms to pomyslalam sobie ze czemu by tego nie wykorzystac... wtedy poznalam Tomka.. fajnie nam sie gadalo, byl bardzij jak przyjaciel, nie czulam do niego nic, on rowniez... sprawialismy sobie rajde spotykajac sie w tym celu i nikt nie byl urazony
gdybym w związku nie była to seks bez zobowiązań, byłby dla mnie bezproblemowy, wystarczy tylko mieć zawsze przy sobie prezerwatywę, jednak jestem w stałym związku i stosuję pigułki anty vines, przy których nie musze mieć obaw jeśli chodzi o ciąże i o skutki uboczne, bo mają mało hormonów.
Zgadzam się w 100% z moim poprzednikiem.