09-09-2018, 11:37
Cześć wszystkim!
Od jakiegoś czasu w chwilach wolnych uczę się chemii na własną rękę. W tej chwili jestem w trakcie lektury Sękowskiego i mam parę pytań do bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów.
Chodzi mi głównie o podstawowy sprzęt laboratoryjny. Nie ukrywam, że chciałabym pójść po kosztach, a więc: co opłaca się kupić a co da się zastąpić jakimiś rzeczami codziennego użytku? Wiem, że spisanie kompletnej listy rzeczy potrzebnych na co dzień chemikowi może być wyzwaniem, ale gdybyście mieli ograniczyć się do najpotrzebniejszych w laboratorium przedmiotów, co by to było?
Z tego co wyczytałam w książkach wspomnianego pana, dość przydatna może okazać się umiejętność pracy z szkłem. Nie chcę zostać pełnoprawnym szklarzem, ale chciałabym chociaż nauczyć się giąć i przycinać rurki szklane. Sękowski pisze w swoich książkach o rożnych rzeczach tak, jak byłyby one możliwe do znalezienia w każdym domu, a jedyna szklana rurka jaką miałam okazję obejrzeć z bliska to taka zagięta od butli z winem. Gdzie da się kupić wspomniane rurki i czy laikowi robi różnicę z jakiego szkła są wykonane? Na allegro ceny są raczej zaporowe, a hurtownie sprzedają pewnie na kartony
O ile się zorientowałam to kupno odczynników nie stanowi problemów, najgorzej jest ze sprzętem. Gdyby ktoś mógł mnie poprowadzić za rękę i powiedzieć w co należałoby zainwestować, to byłabym zobowiązana.
Od jakiegoś czasu w chwilach wolnych uczę się chemii na własną rękę. W tej chwili jestem w trakcie lektury Sękowskiego i mam parę pytań do bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów.
Chodzi mi głównie o podstawowy sprzęt laboratoryjny. Nie ukrywam, że chciałabym pójść po kosztach, a więc: co opłaca się kupić a co da się zastąpić jakimiś rzeczami codziennego użytku? Wiem, że spisanie kompletnej listy rzeczy potrzebnych na co dzień chemikowi może być wyzwaniem, ale gdybyście mieli ograniczyć się do najpotrzebniejszych w laboratorium przedmiotów, co by to było?
Z tego co wyczytałam w książkach wspomnianego pana, dość przydatna może okazać się umiejętność pracy z szkłem. Nie chcę zostać pełnoprawnym szklarzem, ale chciałabym chociaż nauczyć się giąć i przycinać rurki szklane. Sękowski pisze w swoich książkach o rożnych rzeczach tak, jak byłyby one możliwe do znalezienia w każdym domu, a jedyna szklana rurka jaką miałam okazję obejrzeć z bliska to taka zagięta od butli z winem. Gdzie da się kupić wspomniane rurki i czy laikowi robi różnicę z jakiego szkła są wykonane? Na allegro ceny są raczej zaporowe, a hurtownie sprzedają pewnie na kartony
O ile się zorientowałam to kupno odczynników nie stanowi problemów, najgorzej jest ze sprzętem. Gdyby ktoś mógł mnie poprowadzić za rękę i powiedzieć w co należałoby zainwestować, to byłabym zobowiązana.