Forum Dyskusyjne - młodzieżowe, ogólnotematyczne / wielotematyczne

Największy mój problem to nieładna cera i blizny na nogach >.<

Szczerze ? Chyba nie mam kompleksów akceptuje siebie w 100%

Mam 150 i jestem najniższą osobą w mojej klasie , a to dopiero końcówka podstawówki... oczywiście zostaje jeszcze moja ciemna cera i cycki .. Większość dziewczyn z mojej szkoły ma duże cycki i niezłą figurę ..

(24-06-2012 18:00)Misiok645 napisał(a): [ -> ]Mam 150 i jestem najniższą osobą w mojej klasie , a to dopiero końcówka podstawówki... oczywiście zostaje jeszcze moja ciemna cera i cycki .. Większość dziewczyn z mojej szkoły ma duże cycki i niezłą figurę ..

Skoro to końcówka podstawówki, to nie masz się czym przejmować. Jeszcze masz czas na dojrzewanie. Wszystko jest w normie.

moim najwiekdzym kompleksem jest to ze nie moge schudnąć staram sie jak moge biegam kilkanascie kilometrow dziennie i nic ;(

ogranicz jedzenie i idź zapisz się na jakieś sztuki walki ewentualnie graj w piłkę nożna tam jest bardzo duży wysiłek fizyczny a uwierz mi to pomaga schudnąć i pomaga trzymać formę gdyż jest to bardzo wzmożony wysiłek

ćwiczę piłkę nożna i gram w drużynie ale i tak to nic nie daje. Chociaż mam jeden + bo waga stoi ciągle w miejscu a rosne to troszkę ten "brzuszek" znika . A tak to waga nie idzie w górę i też nie spada ;/

,ja znów jestem za wysoka : / 177 mam. nogi mi najbardziej przeszkadzają bo mam wrażenie że są grube chociaż każdy mówi co innego,,,

To skoro mówią Ci co innego, to czemu w to nie wierzysz, tylko sobie coś ubzdurałaś i sobie to wmawiasz bez potrzeby?


Mój kompleks brzydkiej cery i okropnych nóg (nie pytajcie czemu...) zanikły
Cera się poprawiła, a nogi nie są takie złe jak się wydawały.
Okularów też nie mam, bo mam soczewki, więc aktualnie akceptuję siebie taką jaką jestem

(11-07-2012 00:38)innyODwszystkich napisał(a): [ -> ]moim najwiekdzym kompleksem jest to ze nie moge schudnąć staram sie jak moge biegam kilkanascie kilometrow dziennie i nic ;(

Witam w klubie. Ale da się to zrobić sposób jest sprawdzony na moim kuzynku ja to dopiero wypróbuje w styczniu bo teraz imprezuje 94 18nastki ^^ Juz powiem o co chodzi on to zrobił tak kupił sobie spalacz (coś takiego jak odżywki nieznam się na tym za bardzo) do tego ustalił sobie diete z pomocą dietetyka no i zaczą ćwiczyć siłownia jazda na rzeźbę do tego godzina biegania i godzina basenu co drugi dzień + raz w tygodniu sauna z grubasa zrobiła się z niego szafa całą tkanke tłuszczową zamienił w mięśnie i wygląda moim zdaniem zaje**ście

Już to powtarzałam że zaje**ście to niby nie przekleństwo ale cóż regulamin to regulamin, cenzuruj słowa.
Zepsuta.