A ja się zastanawiam, czy faktycznie tak ciężko przechodzicie te parę dni w miesiącu, czy to jednak trochę taka gra, żeby się móc wyżyć na facetach i by facet nic nie mógł wam powiedzieć. Moja żona np. nie zauważyłem by miała jakieś humory podczas okresu. Za co jestem bardzo wdzięczny
Wszystko zależy od kobiety. Ja przed ciążą miałam dużo większe problemy niż teraz. Jako nastolatka bardzo się ucierpiałam i trudno mi sobie było poradzić z samą sobą. Żałuję, że w tamtych czasach nie miałam dostępu do tego typu informacji, jak teraz mają nastolatki. Ostatnio moja bratanic (12 lat) pokazała mi taką stronę -
https://www.myob.pl/pierwsza-miesiaczka-...ygotowanie i spytała, czy faktycznie tak to wszystko wygląda
Byłam pod wrażeniem, zarówno mojej bratanicy, że sobie potrafiła wyszukać wartościowych informacji, jak i pod wrażeniem samej stronki. Naprawdę świetna sprawa dla nastolatek. W przystępny sposób wyjaśniona trudna i intymna sprawa.
tak, dużo kobiet ma z tym problem
U mnie skończyły się odkąd zaczełam stosować tabletki vines, jak widać potwierdza się fakt że hormonalna antykoncepcja ma pozytywny wpływ na kobiece samopoczucie
Ja jak uprawiałam jeszcze seks bez obowiązań to tylko i wyłącznie z gumką, teraz jak mam stałego partnera to stosuję co prawda ultralekką antykoncepcję vines i jest fajnie - nie obawiam się, że zajdę w ciążę czy coś. Super, a vines dodatkowo mają mniej hormonów, wiec skutki uboczne wystepuja niezwykle rzadko
kiedys mialam ten problem ale jak zaczelam brac ovarin to wyregulowalam sobie hormony i problem zniknal
Często bolesne miesiączki to wynik rozwijającej się endometriozy, moja dziewczyna ma tą chorobę, wykryli to szpitalu medicover bo dopiero tam trafiła do specjalisty i na odpowiednie badania
też mam bolesne miesiączki, nie chciałam brać hormonów tylko po to żeby się przez te 2 dni nie męczyć, wolę doraźnie wziąć vemonis femi. Tabletki szybko działają i długo, zawsze mam zapas w domu. Staram się w miarę możliwosć w trudne dni odpoczywać, jak się da to poleżeć z ciepłym okładem na brzuchu
Ja na szczęście już dawno nie cierpię z powodu pms. Sama nie sądziłam jeszcze niedawno, że mogę normalnie funkcjonować i nie obawiać się że kilka dni znowu zaczną się moje silne bóle. Ale antykoncepcja hormonalna tutaj bardzo mi pomogła
https://antykoncepcjanamiare.pl/bole-owu...ormonalna/ .