Mnie od dawna męczy wyjazd na wolontariat do Ameryki Południowej, fajnie byłoby poznać tamtejszą kulturę, kiedyś tam w końcu Indianie mieszkani, co myślicie o takim wyjeździe ? Ostatnio znalazłem nawet niesamowitą sprawę na wyjazd dla wolontariuszy z AIESEC :
http://aiesec.pl/dla-studentow/wyjedz-na...l-citizen/ gwarantują pełne wyżywienie i nocleg !
To mogłaby być świetna przygoda. Myślę, że warto zaryzykować.
Zamiast wolontariatu to poszukaj może po prostu pracy jak znasz język, w stanach ponoć nie ma czegoś takiego jak bezpłatne praktyki. Tam każdy znajdzie pracę, o ile tego naprawdę chce.
Na
tego typu wyjazdy mogą jeździć już licealiści. Są to wolontariaty krótkoterminowe dla młodzieży w wieku od 16 do 19 lat. tego typu wolontariat to dodatkowe punkty przydane w aplikowaniu na dobre uczelnie zagraniczne, oraz oczywiście niezapomniana przygoda z udziałem młodzieży z całego świata.
Ja bym się bardziej chciał wybrać na wschód.
ale ogólnie fajna inicjatywa.
Mogę jedynie polecić.
Warto poznać tamtejszą kulturę, człowiek staje się bardziej wyrozumiały i czuły na ludzkie cierpienie, ale też są piękne widoki.
To bardzo ciekawe
Taki
sponsoring zdecydowanie korzystnie wpłynie na zainteresowanie. W końcu nie wszędzie gwarantują wyżywienie i nocleg, a już w ogóle nie licealistom
wszystkiego trzeba próbować