Mam już dość tego że mam wiecznie zatkany nos :/ zacząłem podejrzewać że mam problemy z zatokami. Najpierw przeczytałem na stronie
http://leczzatoki.pl/leczenie_zzp.php co nie co na ten temat. Potem udałem się do lekarza i się nie myliłem... jak sobie radzicie z tym problemem ?
Ja akurat nie miałam nigdy żadnych problemów z zatokami, ale moja kuzynka tak i wiem, że musiała przez dłuższy czas się na to leczyć i często chodzić do lekarza.
Ja ostatnio dowiedziałam się, że mam spory problem z zatokami i z tego wynika mój ból ucha.
Moja córka ma wiecznie zatkany nos i przewiane uszy. Po przeczytaniu artykuły z
http://centrum-wiedzy.eu/problem-przewia...-u-dzieci/ postanowiłam umówić ją do laryngologa. Muszę koniecznie sprawdzić co jej dolega i pomóc bo strasznie sie męczy. Dla dorosłego ból ucha to udręka a co dopiero dla dziecka.
to może warto by było odwiedzić lekarza.
No pewnie, że tak. Podstawa to dobra diagnostyka. Nie ma na co czekać.
Moja koleżanka myła codziennie rano włosy,zima nie zima,suszyła ale oczywiście wiadomo jak to jest. Odkąd lekarz jej wręcz zabronił po ciągłych kuracjach na osuszenie zatok to jej problem z nimi się nieco zmniejszył.
Taki wieczny katar to czasem sprawka jakiejś niewyleczonej bakterii.
Albo może to być też wina alergii.
A tutaj
http://ekspertodprzeziebien.pl/produkty/rhinoton-spray/ już zaglądaliście? Rhinoton to spray do nosa. Wygodnie się go używa. Wspomaga mechanizm samooczyszczania się błony śluzowej nosa i intensywnie nawilża. Jest to świetna alternatywa dla produktów zawierających chemiczne substancje.