Bardzo przykra sprawa. Ja bym jednak wzięła
adwokata bo nigdy nie wiadomo jak się ludzie zachowają w takiej sytuacji. Czasem wychodzi z nich prawdziwa i bardzo wredna natura. Będą wykorzystywać Twoje słabości i niewiedzę. Najgorzej jak w grę wchodzi kasa, wtedy puszczają wszelkie hamulce
Dlatego dla własnego bezpieczeństwa idź chociaż na jedną konsultację
A ja właśnie uważam, że w kwestii rozwodów powinno się to starać uzgodnić między sobą, skoro związek nie wyszedł, ok, ale warto zachować się jak dorośli ludzie i to zakończyć u mnie w rodzinie tak było i teraz jest ok. Ewentualnie jakby ktoś potrzebował w Warszawie skutecznej kancelarii w tematyce rozwodów to można spróbować skontaktować się z
http://www.kancelaria-cieslak.pl/kontakt
Sprawa jest dość prosta i nie będzie problemów z rozwodem.
Przeczytałam ostatnio na ulubionym blogu że małżeństwo nie jest dla leniwych
http://nianio.com.pl/category/porady/ i zgadzam sie z tym w zupełności. Jeśli doszło do zdrady osoby która jakby nie było kiedyś kochała to widocznie ktoś sobie odpuścił. Nad związkiem jednak trzeba pracować, nie można pozwolić sobie na lenistwo typu- nie zaproszę żony na kolację bo jestem zmeczony, nie kupie kwiatów bo nie mam pieniędzy, nie ugotuję mu ulubionej potrawy bo mi sie nie chce, nie maluje sie w domu bo po co.. I potem okazuje sie że dwoje kiedys bliskich sobie osób staje sie najwiekszymi wrogami
SandrekW czasem proste sprawy w sądzie zamieniają się w mega trudne. Bez adwokata będzie trudniej i pewnie dłużej, często też boleśniej. Ja bym spróbowała od początku wspomóc się wiedzą, doświadczeniem i opanowaniem prawnika. Zobacz jakie opinie ma jeden z najbardziej znanych w stolicy prawników, specjalizujących się w rozwodach i podziale majątku mec. Budrewiczu. Jemu bym zaufała, bo to także dobry psycholog, a każde takie wsparcie na każdym etapie postępowania jest ważne.
Wiesz, że to przeważnie jest tak, że szuka się pod kątem tego czy może pomóc, a nie ile kosztuje. Kiedyś na forum wspominano o ludziach z kancelarii
http://lexpatronum.pl/ i pisano, że podchodzą do Ciebie jak do człowieka, a nie klienta. A to się rzadko zdarza.
Najpierw oczywiście dobry prawnik, zwłaszcza w takiej sytuacji, a później warto kolegę gdzieś wyciągnąć, zeby nie siedział sam w domu i nie rozmyślał bez sensu. Nie warto żyć przesżłością, trzeba otworzyć się na nowe, dlatego dobrą opcją jest
http://szybkarandka24.pl/ podczas której pozna kilka miłych kobiet z którymi może po prostu rozmawiać, bez żadnego nacisku. Być może któraś z nich także będzie po rozwodzie, dlatego zrozumie jego zachowanie
Bardzo ważne jest to, żeby skorzystać z pomocy dobrego adwokata. Moim znajomym bardzo pomogła pani Magdalena z Wrocławia:
http://adwokat-wroclaw.eu/ . Warto przejrzeć jej ofertę. Świetnie się sprawdziła i wszystko było załatwione z klasą.
Faktycznie jak chcesz pomóc może dać namiar na prawnika. W Warszawie z takich doświadczonych to bez wątpienia tutaj -
http://www.rozwod-warszawa.pl/ prawnik nie tylko jednak musi charakteryzować się doświadczeniem, ale powinien jeszcze empatią i chęcią pomocy. Rozwód to nic fajnego, ale lepiej mieć to za sobą niż się męczyć.
Do kancelarii MKP może walić jak w dym. Rzetelna i bardzo empatyczna pani adwokat.